Liczba sklepów z alkoholami szybko rośnie
- Autor: PAP / Puls Biznesu
- Data: 20-02-2013, 08:39

Jak wylicza "PB", to zarówno ekskluzywne salony z szeroką ofertą zagranicznych win, jak i klasyczne "monopolki".
I wszystkie są na celowniku firm tworzących alkoholowe sieci franczyzowe. Najwięcej placówek - 66 - ma sieć Planeta. Jej wiceszef Grzegorz Batko wskazuje, że wzrost liczy sklepów z alkoholami to reakcja małego handlu na ekspansję dyskontów.
Jak wyjaśnia Batko, rozwój ogólnospożywczych sieci powoduje, że małe punkty nie są w stanie utrzymać się na rynku z dotychczasową ofertą. Rozwiązaniem jest specjalizacja, która zmniejsza koszty i utrzymuje satysfakcjonujące obroty.
Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Podobnie jak Planeta, rozwój swej sieci planują też Alkohole Winoteka (teraz prawie 30 placówek).

Powiązane tematy:
-
Biznes Palikota i Wojewódzkiego zadłużony na 50 mln zł. W planach wejście na rynek produktów impulsowych
-
Gospodarka Obiegu Zamkniętego
Biedronka inwestuje w panele fotowoltaiczne
-
Jak rozwija się polski rynek dóbr luksusowych?
-
Lidl rozszerza sieć o kolejne dwa sklepy
-
Palikot: Od początku finansujemy się długiem. Dopuszczamy zadłużenie do 100 mln zł
-
ekonomiczny poniedziałek
7 informacji z rynku spożywczego w I półroczu
-
Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
-
Koniec fikcyjnych obniżek cen? Jest projekt ustawy
-
Barbora.pl z nową usługą dostawy zakupów
-
Inwestycje w najnowsze technologie w handlu są koniecznością
- Transport zboża z Ukrainy. Trudne "wąskie gardła"
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
komentarze (1)
Bida , brak pracy to ludzie piją i pić będą coraz więcej. A przy okazji powtórka z lat PRL.Gdzie społeczeństwo było rozpijane aby można było trzymać ich na wodzy. Pijanemu mało potrzeba do szczęścia.
Odpowiedz