Jako naród to my chyba w ogóle nie mamy poczucia humoru i dystansu do siebie, za to mamy w nadmiarze obrażalstwo z każdej możliwej okazji.

Marny ten katolicyzm jak można go czymś takim obrazić

Głupota tych , którzy uważają się za wierzących jest porażająca jeśli w tym upatrują urazy. A jakoś im nie przeszkadzało jak pisowcy buczeli na imprezach na cmentarzach gdy był na nich np Prezydent Komorowski. Obłuda i zakłamanie polskich katolików są olbrzymie ale jak ich idolem jest Rydzyk, to trudno się dziwić.