Morawska-Stanecka: część KO ma inne zdanie niż Lewica ws wynagrodzeń pracowników handlu
Część polityków KO ma inne zdanie niż Lewica w sprawie wynagrodzeń pracowników galerii handlowych i innych sklepów - tak wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) skomentowała to, że Senat przyjął bez poprawek nowelę zakładającą m.in. że 6 grudnia będzie niedzielą handlową.
Senat w środę nie zaproponował poprawek do nowelizacji ustawy, która incydentalnie zniesie zakaz handlu w niedzielę, 6 grudnia. Teraz nowela trafi do decyzji prezydenta.
Uchwałę o przyjęcie ustawy bez poprawek poparło 86 senatorów, ośmiu było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.
"Senat w zdecydowanej większości poparł ustawę bez poprawek, więc koniec dyskusji. Wysyłamy ustawę do prezydenta" - powiedział dziennikarzom marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Wynik głosowania oznacza, że były już głosowane zgłoszone poprawki, m.in. poprawka klubu Lewicy, zakładająca dodatki za pracę 6 grudnia br.
"Przyjmuję, że część polityków Koalicji Obywatelskiej ma inne zdanie na temat wynagrodzeń dla pracowników. My jesteśmy Lewicą, żeby reprezentować interesy tych, o których się nikt nie upomina, czyli pracowników galerii handlowych i innych sklepów" - komentowała wynik głosowania wicemarszałek Morawska-Stanecka.
Jej zdaniem, "tak naprawdę to Lewica upomina się o pracownika, bo PiS nie jest propracowniczy".
Przepis o zniesieniu zakazu handlu w niedzielę, 6 grudnia znalazł się w noweli ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami w grudniu były przewidziane dwie niedziele handlowe, 13 i 20 grudnia 2020 r. W uzasadnieniu nowelizacji, zwrócono jednak uwagę, że okres przedświąteczny, zwłaszcza przed Świętami Bożego Narodzenia, jest czasem, w którym liczba klientów robiących zakupy jest znaczna i stąd propozycja, by niedziela 6 grudnia była trzecią w tym miesiącu niedzielą handlową.

