Nieznana grupa inwestorów w upadającym Merlinie. Co dalej?
- Autor: Puls Biznesu
- Data: 01-12-2015, 08:41

Strona Topmall.pl służy obecnie do przekierowywania ruchu na jeszcze inną stronę, gdzie wisi suchy komunikat o inwestycji w Merlina z nagłówkiem „Topmall pomoże Merlin.pl”. Wszystko wydaje się naprędce sklecone. Taki zresztą jest przekaz medialny: Topmall w Merlinie nie zdąży skonsumować przedświątecznej gorączki. Raz, że zgodę na finalizację umowy musi wydać UOKiK. Dwa, że nawet Maciej Szturemski, prezes Czerwonej Torebki, przyznaje, że to może być nawet kwestia miesięcy - czytamy w "PB".
Czyżby zapowiadał się happy end w sadze o upadającym Merlinie? Wątpliwe: w żadnym punkcie umowy nie ma ani słowa o przejęciu dziesiątek milionów złotych długów, pracowników czy nawet magazynu i zaplecza logistycznego Merlina.
Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Wszystkie toksyczne i kosztochłonne aktywa nie zmieniły właściciela. Podobnie jak sam Merlin — pozostał ciężarem w Czerwonej Torebce - uważają eksperci.
Czytaj więcej w "Pulsie Biznesu".
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Allegro zmienia regulamin
-
Ministerstwo Cyfryzacji ostrzega przed cyberprzestępcami podczas zakupów przez internet
-
Merlin powiększa stratę, nie wyklucza następnych akwizycji
-
Konsumenci szukają w e-commerce realnych oszczędności
-
Odroczona płatność już dostępna w sklepach internetowych
-
E-commerce ma obecnie największy wpływ na rynek magazynowy
-
Grudzień jest wyjątkowym miesiącem dla e-handlu
-
Prezes Spomleku: Produkty mleczarskie nie pasują do e-handlu
-
Mało e-handlu w gospodarce
-
Czerwona Torebka pozbywa się Merlina
- Mleczarnia z Ciechanowa kupiła zakład w Ozorkowie
- Pomoc KE dla Ukrainy zagrozi polskiemu drobiarstwu?
komentarze (2)
Jak to jest i dziwi mnie to, że przy obu inwestycjach Pana Świtalskiego tylu dostawców zostało okradzionych z pieniędzy?! Najpierw przy Czerwonej Torebce. Brali towar i nie popłacili faktur. Merlin - sytuacja analogiczna. Można tak bez konsekwencji okradać dostawców i pokazać im palec?
OdpowiedzDziwię się że temu gościowi jeszcze ktoś zaufał, on nie jest złotym dzieckiem biznesu. Rozumiecie !
Odpowiedz