Ruch restrukturyzuje i zapowiada poprawę wyników
Ruch sprzedał sieć kawiarni i część nieruchomości oraz zwolnił połowę załogi. - Po restrukturyzacji liczymy na poprawę wyników - zapowiada na łamach "Rzeczpospolitej", Paweł Szymański, nowy prezes kolportersko-handlowej spółki.

Jak zapowiedział prezes, przychody spółki za ubiegły rok były na poziomie mniej więcej takim, jak w 2010 roku, wyniosły ok. 3,5 mld zł. W tym roku mają być wyższe - a to dzięki kontynuacji nowej strategii.
Ruch chce na razie uporządkować działalność i dokończyć wewnętrzną restrukturyzację. Jak podaje prezes, podstawowym obszarem, kluczowym do zakończenia tego procesu, jest informatyzacja i pełne wdrożenie systemu informatycznego, bo spółka chce segmentować działalność, czyli dopasowywać asortyment towaru w punktach sprzedaży do ich realnego zapotrzebowania. Do tej pory Ruch nie miał sprawnych systemów informatycznych, by to robić - przyznał prezes w rozmowie z "Rz".
Na restrukturyzację systemu IT spółka przeznaczy ok. 55 mln zł, choć to głównie wydatki poczynione już w ubiegłym roku, resztę Ruch wyda w tym. Zarząd zakładał też ok. 160 mln zł nakładów na sieć detaliczną rozłożone na lata 2011 - 2016 i - jak przyznał prezes Paweł Szymański - te wydatki idą zgodnie z planem.
Ruch inwestuje także w produkcję swoich marek. Od niedawna ma w portfolio batony, własną markę papierosów WRC i napój energetyczny pod marką MyWay. Pierwszy do kiosków trafił napój i - jak powiedział "Rz" Paweł Szymański - sprzedaje się bardzo dobrze, powyżej oczekiwań. Spółka zaczyna ich sprzedaż we własnych punktach sprzedaży.
