Święta Bożego Narodzenia to czas żniw dla sklepów z wielu branż. Dodatkowo ten okres świąteczny poprzedzony jest przecenami z okazji Czarnego Piątku, Cyber Monday, a kończy się noworocznymi wyprzedażami. Moment obniżek, który trwa od listopada do niemal końca stycznia, przykuwa uwagę konsumentów, ale też – nie ma co ukrywać – drenuje ich portfele. Klient musi gdzieś odsapnąć od szału zakupowego, a okres świąt wielkanocnych – wbrew pozorom – temu służy. W tyle głowy kupujący mają przecież, to, że za chwilę jest majówka, na którą chętnie wyjeżdżają i potrzebują  większych zakupów, czy zbliżające się wakacje.

Wielkanoc a zakupy

Do tego sytuacja gospodarcza nie zachęca, a szalejąca inflacja sprawia, że pieniędzy na zakupy mamy mniej. Efekt? Według badania przeprowadzonego dla Polskiej Agencji Prasowej aż 64% Polaków ograniczy swoje wydatki na święta Wielkiej Nocy względem poprzedniego roku i prawie jedna trzecia wyda mniej niż 200 złotych.

Potwierdzają to analizy Agencja.com, która świadczy usługi marketingowe firmom z branży e-commerce oraz startupom. Według niej sprzedaż w e-commerce w okresie wielkanocnym w 2021 roku była aż o 40% mniejsza niż w czasie ją poprzedzającym i zaraz po niej. Koszt reklamy kliknięcia nią jest za to droższy. Próba? Ponad 12 milionów “kliknięć” w reklamy, które stworzyła Agencja.com dla swoich klientów, których ostateczny koszt wyniósł ponad 15 mln złotych.

– To normalne, że nawet e-konsumenci wyciszają się w święta szukając odskoczni od codziennych zakupów, ale też wirtualnego świata. Dobra agencja w strategii digital marketingowej, którą tworzy dla klienta, bierze pod uwagę takie okresy specjalne. Wcześniej zaplanowana komunikacja z użytkownikiem, budowanie list odbiorców, koordynacja komunikacji omnichanell nie tylko w obszarze jednej przestrzeni, jaką jest np. wyszukiwarka internetowa, pomaga nie tylko w tym, aby sprzedaż podczas takich okresów nie była niższa, ale w tym, żeby jej potencjał wykorzystać do maksimum. Kluczowe jest myślenie wielokanałowe, a nie skupianie się tylko na dolnym etapie lejka sprzedażowego, jakim jest reklama tekstowa w ramach Google Ads – mówi Robert Stolarczyk, prezes zarządu Promotraffic, jednej z czołowych polskich agencji digital marketingowych dla ecommerce ib2c.

– Krótko mówiąc. Należy optymalizować budżety klientów, kierowanie reklam, stawki w taki sposób, aby wykorzystywać maksymalnie szanse, które dają mikrosezony. I nie przegapić momentu, gdy konkurencja śpi – dodaje Stolarczyk.

Wystrój na Święta

Sezon wielkanocny dla działów kreacji jest trudniejszy, bo znacznie krótszy od grudniowych świąt. Wtedy ozdoby świąteczne, specjalnie dopasowany layout strony, nikogo nie dziwi, gdy pojawia się na stronie przez nawet kilka tygodni. Nastrój świąt jest też nieco inny, sprzyja spowolnieniu działań, zimowym urlopom, a święta wielkanocne dla większości osób oznaczają zaledwie jeden dzień więcej wolnego od pracy i innych obowiązków.

– Zdecydowanie trudniej jest przykuć uwagę klienta wystrojem wielkanocnym. Wystarczy spojrzeć na sklepy stacjonarne. Kąciki z tematycznymi produkatami są znacznie mniejsze niż te w grudniu. Podobnie działają sklepy e-commerce, które w większości nie będą zmieniały swojej strony internetowej w całości. Jednak ci, którzy jednak chcą powalczyć mocniej o klienta, mogą przynajmniej zaakcentować na niej zbliżający się czas lub stworzyć specjalny newsletter powiązany z Wielkanocą. Koszty dla sklepu nie będą wysokie, a dla kupującego może to być miły przerywnik i swoista ”przypominajka”, że święta są już za pasem – przekonuje Mateusz Idzik, Head of Marketing w firmie Bezokularow.pl S.A., której jedną z marek jest wOkularach.pl.

Okres świąt wielkanocnych to też czas, który celebrują ludzie spoza chrześcijańskiego kręgu kulturowego, a nawet oni w różnych regionach oddają się tradycji w inny sposób.

– Różnorodny sposób obchodów Wielkanocy oferuje sklepom e-commerce doskonałą okazję do zwiększenia konwersji i przychodów. Jeśli działamy na wielu rynkach, a coraz więcej sklepów internetowych tak robi, to nie ma innej drogi niż przygotowanie kilku wersji kampanii reklamowych. Im więcej treści specyficznych dla danej kultury, tym więcej uda się przyciągnąć ruchu wielkanocnego z krajów docelowych – podkreśla Robert Stolarczyk z PromoTraffic.

Tymczasem szef marketingu w internetowym salonie optycznym wOkularach.pl przypomina, że kupujący mają znacznie mniej czasu na zakupy i święta Wielkanocne mogą ich nieco zaskoczyć.

– W pośpiechu robimy zakupy spożywcze, przygotowujemy nasze domy i nie mamy czasu, żeby go poświęcić na wyjazd do marketów odzieżowych czy ogrodniczych. Prężnie działające sklepy internetowe, a przede wszystkim te, które mają narzędzia, które ułatwiają zakupy np. wirtualne przymierzalnie czy uproszczony, ale bardzo kompetentny kontakt z wirtualnym doradcą klienta. E-commerce są w stanie wykorzystać każdy kwadrans wolnego czasu konsumentów i co najważniejsze z ich punktu widzenia dostarczyć produkt, który będzie idealnie dopasowany do ich potrzeb, a czas oczekiwania skraca się już nawet do mniej niż doby – zaznacza Mateusz Idzik.

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl