"Solidarność" nie składa broni w sprawie zakazu e-handlu w niedziele
"Solidarność" nie rezygnuje z prób przeforsowania przepisów o zakazie handlu w niedziele, które objęłyby także handel w internecie. Z zakazu miałyby być wyjęte jednoosobowe firmy internetowe - informuje serwis Money.pl

Podczas posiedzenia senackich komisji "Solidarność" zaproponowała, by z listy 30 wyłączeń wykreślić handel w placówkach handlowych na dworcach. W ten sposób "Solidarność" chce, by zakaz nie był obchodzony przez centra handlowe, które są połączone z dworcami kolejowymi czy autobusowymi.
"Solidarność" domaga się też wydłużenia niedzielnego zakazu handlu do 5 rano w poniedziałek. Związek nie rezygnuje z objęcia zakazem także sklepów internetowych.
Alfred Bujara z "Solidarności" w niedawnym wywiadzie dla "Tygodnika Solidarność" wyjaśnił, że kupowanie w sklepach internetowych w niedziele miałoby być nadal możliwe, ale e-sklepy nie mogłyby w ten dzień obsługiwać zamówień rękami swoich pracowników.
- Cały system elektronicznej obsługi klienta nadal działałby normalnie, ale pracownicy mogliby odpocząć - podkreślił.
Czytaj więcej na Money.pl
