Supermarkety wydają mniej gazetek promocyjnych. Ograniczają też ich czas obowiązywania
- Autor: MondayNews
- Data: 09-06-2017, 09:23

W 2016 roku 25 monitorowanych sieci opublikowało 1 310 gazetki do benchmarku vs 1 352 gazetek w 2015 roku. W całym kanale Polomarket najbardziej ograniczył miesięczny nakład o około 2 wydania (2015 8,1 vs 2016 – 6). Wydłużył też terminy obowiązywania publikacji, średnio o blisko 2 dni. Sieć bardzo zmniejszyła liczbę gazetek, mających 20 i 24 strony. W 2015 roku było ich odpowiednio 31 i 25, a w 2016 roku jedynie 13 i 16. W zeszłym roku najczęściej ukazywały się 16-stronicowe publikacje. Co ciekawe, od lutego br. sieć ponownie wróciła do katalogów z liczbą 20 i 24 stron. Jak wyjaśnia Marcin Dobek z instytutu badawczego ABR SESTA, Polomarket szuka właściwej strategii komunikacyjnej. Celem podniesienia liczby rabatów może być kupowanie od dostawców większej ilości towarów z upustem. Po zakończeniu promocji część z tych artykułów trafia na półkę z ceną regularną. Dzięki temu sieć generuje wyższą marżę.
– Generalnie supermarkety próbują iść w ślady dyskontów, zwiększając liczbę tych produktów, które najlepiej się sprzedają. Jednocześnie utrzymują dotychczasowy asortyment, tylko w mniejszej ilości. Walczą o nowy wizerunek sklepu tańszego od dyskontu. Zarazem chcą pokazywać, że oferują więcej artykułów, niż konkurenci. Właśnie w tym celu, gazetka jest rzadziej wydawana lub mniejsza, albo jedno i drugie występuje łącznie. Bowiem publikacja powinna nie tyle być duża i często wydawana, co skupiać się na wybranych produktach, zarówno kupowanych codzienne, jak i tych droższych i rzadziej nabywanych – tłumaczy dr Maria Andrzej Faliński, ekspert rynku detalicznego.
Jak zauważa Norbert Kowalski z Grupy AdRetail, sieć Intermarche zredukowała czas trwania gazetek, z 8,8 dni w 2015 do 6,7 w 2016 roku. W opinii eksperta, oczywiście może to być związane z ograniczeniem wydatków, a tym samym ze zmianą jej strategii. Ponadto, ekspert stwierdza, że prawdopodobnie powodem zmiany było częstsze promowanie produktów, przez co objętość oferty mogła zostać zmniejszona.
– Piotr i Paweł też zmniejszył liczbę stron w swoich gazetkach, z 8,6 w 2015 roku do 5,4 w 2016 roku. Na średnią wpłynęła głównie decyzja o prawie całkowitej rezygnacji z wydawnictw tematycznych. Ich liczba spadła z 15 w 2015 roku do 2 w 2016 roku. Dwa lata temu miały one ok. 11,5 strony. Ponadto, sieć całkowicie wstrzymała publikacje świąteczne. Zdecydowanie ograniczyła również czas obowiązywania gazetek. W 2015 roku trwał on średnio 11,7 dnia, a w 2016 – 8. Taki wynik osiągnięto, wydając na zmianę, raz krótsze, a raz dłuższe publikacje – mówi Marcin Dobek.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Netto otworzyło w ciągu tygodnia kolejne 14 sklepów w miejscach po Tesco
-
10 znanych sieci, które opuściły polski rynek
-
Co dalej z Tesco w Europie Środkowej?
-
Carrefour chce przejąć kolejną lokalizację po Tesco
-
Netto podsumowuje 2021 rok: 200 nowo otwartych sklepów w Polsce
-
Tesco Value. Dlaczego słynna marka własna zniknęła z rynku?
-
handlowy czwartek
Świąteczne benefity - na co mogą liczyć pracownicy handlu
-
Tesco: 6 tys. pracowników zamierza strajkować przed świętami
-
UOKiK wydał warunkową zgodę na koncentrację Carrefour i Tesco
-
Listopad w handlu: Rząd walczy z inflacją, powrót obostrzeń, duzi przejmują
- Pomoc KE dla Ukrainy zagrozi polskiemu drobiarstwu?
- Wpływ wojny na rynek żywnościowy przejawia się na kilku płaszczyznach
komentarze (0)