Borys Baran zwrócił uwagę na rosnące zainteresowanie wśród mielnialsów cateringiem pudełkowym.

– Just Chopped tworzy trzyosobowy zespół. Naszym celem było i jest nadal tworzenie produktu, po ugotowaniu którego nie zostaje nic zbędnego. Nasi klienci zwracają uwagę na oszczędność czasu i pieniędzy. Zakup poszczególnych składników przez konsumentów czasami wychodzi dwa razy więcej niż gotowy catering. Najważniejsza dla naszych klientów jest jakość, a cena schodzi na drugi plan. Cały czas pozyskujemy nowych klientów. Patrząc na zachodnie rynki trend cateringowy wystartował jakieś pięć lat temu. W chwili obecnej mamy receptury na blisko 440 potraw. Nasi klienci proszą o niektóre dania, żeby wróciły. Obecnie mamy siedem dań głównych i dwa desery tygodniowo – wymienił prezes zarządu Just Chopped.