Justyna Sypka: Amrit to więcej niż kebab (wywiad)
- Autor: portalspozywczy.pl
- Data: 24-09-2019, 08:04

Portalspozywczy.pl: Amrit działa już od 12 lat. Jakie były początki?
Justyna Sypka, właściciel Amrit: Życiowy przypadek. Poznaliśmy się z moim obecnym wspólnikiem i niespełna dwa lata później podjęliśmy dwie życiowe decyzje: pobieramy się i otwieramy wspólnie lokal z kuchnią orientalną. W 2007 roku powstał pierwszy punkt przy ul. Kondratowicza 25. Obecnie mamy 9 lokali.
Jak wyglądał wtedy ten rynek?
Rynek kebabowy był kojarzony z budami oraz niehigienicznym prowadzeniem działalności. Niepewne było też pochodzenie mięsa. My chcieliśmy zrobić coś, co będzie odbiegało od tego złego wizerunku i negatywnych skojarzeń. Udało nam się. Jako jedni z pierwszych zbiliśmy ten stereotyp. Pokazaliśmy, że kebab to nie jest tylko buda, że lokal może ładnie wyglądać, mieć akcenty arabskie. Nasz pierwszy lokal zyskał rzeszę zwolenników. Może wtedy nie był jeszcze zbyt piękny, ponieważ nie mieliśmy jeszcze aż tylu finansów, ale zawsze było tam bardzo czysto i bardzo smacznie. Pracowaliśmy razem. Ja po swojej pracy zawodowej byłam pracownikiem kasy. Wracając z jednej pracy, wskakiwałam do drugiej. Czasami pracowałam też na zmywaku. Taki był początek.
komentarze (0)