McDonald's zlokalizowany na Piazza del Duomo miałby być czwartym lokalem tej sieci zlokalizowanym we Florencji. Podobne protesty towarzyszyły również otwieraniom w tym renesansowym mieście lokali Starbucks i Dominos Pizza.
Burmistrz Florencji Dario Nardella otwarcie przyznał, że sympatyzuje z protestem i od lat toczy walkę przeciw fast-foodom i mini-marketom o zachowanie naszego dziedzictwa i tożsamości.
Historia obecności sieci McDonald's we Włoszech miała od początku podobnie burzliwe momenty. Protesty dotyczyły już pierwszego lokalu, otwartego 30 lat temu w Rzymie nieopodal słynnych Schodów Hiszpańskich.
Więcej na pb.pl
komentarze (1)
Krakusy zróbmy to samo, wywalmy poprzez referendum krakowskie te śmieciowe bary z Rynku Głównego i okolic!
Odpowiedz