Nowy foodcourt Pasażu Grunwaldzkiego z 7 strefami
Nowa strefa gastronomiczna Pasażu Grunwaldzkiego ma być na wskroś wrocławska. Przestrzeń podzielono na 7 stref tematycznych nawiązujących do Wrocławia.

– Pracując nad projektem strefy wiedzieliśmy, że przede wszystkim zależy nam na wyeksponowaniu jej wrocławskiego charakteru. Odwiedzając wiele obiektów handlowych można zaobserwować „kryzys autentyczności”. Wszyscy chcą być kosmopolityczni, światowi. A czy nie możemy być lokalni? Nasze miasto ma niezwykłą historię i kulturę. Dlatego wspólnie z projektantami z sąsiadującej z Pasażem pracowni architektonicznej – MIXD, uznaliśmy, że to właśnie „wrocławskość” i szeroko rozumiany recycling staną się flagowymi założeniami projektu. I tak oto „popłynęliśmy” z niespotykanymi gdzie indziej rozwiązaniami. „Popłynęliśmy” dosłownie i w przenośni, ponieważ jedną ze stref będzie właśnie wyposażony w kajaki - Odra Bar.” – mówi dyrektor Pasażu Grunwaldzkiego, Paulina Stach.
Nowa przestrzeń gastronomiczna będzie podzielona na 7 stref tematycznych, nawiązujących do Wrocławia. Zmieni się nie tylko design foodcourtu, ale też jego przepustowość. Nowa powierzchnia pomieści aż 1000 gości, co oznacza ponad 320 nowych miejsc siedzących.
ODRA BAR
To ukłon w stronę wypoczynku w miejskim stylu. Leżaki i parasole będą przywodzić na myśl letnie kąpieliska. To „beach bar”, ale po wrocławsku. Przestrzeń zdominują naturalne kolory, drewno oraz oryginalne elementy dekoracyjne. Zaskoczeniem będą przymocowane na ścianie kajaki. Wszystko po to, aby móc się zrelaksować i „odpłynąć” przy ulubionym koktajlu owocowym. Osoby, które cenią sobie intymną atmosferę rozmów przy kawie z pewnością docenią strefy relaksu usytuowane w oldskulowych kioskach.
HIT 91
Koncepcja strefy opiera się na nieoczywistym wykorzystaniu designu lat 90. Neonowe kolory, instalacje świetlne, murale na ścianach czy słupach – będących w tamtym czasie „biżuterią miasta” – to tylko wybrane elementy projektu. Niestandardowym rozwiązaniem będzie trzypoziomowa trybuna skierowana w stronę Placu Grunwaldzkiego, a nie – jak wskazywałaby logika - w stronę foodcourtu.
– Hit 91 to mocny punkt projektu dedykowany młodym odbiorcom. Młodość zawsze jest w opozycji i chadza własnymi drogami. Zgodnie z tym założeniem strefa zostanie wydzielona tak, aby użytkownicy przestrzeni mogli „odciąć się” od pozostałych sektorów. Ponadto na suficie znajdzie się wielkoformatowe lustro, które pozwala nie tracić z oczu tego co ważne - z „buntowniczego” punktu widzenia. Niezwykła jest też ponadczasowość projektu i jego ewoluowanie wraz ze zmieniającymi się trendami. Jesteśmy przekonani, że w dobie mediów społecznościowych lustro zostanie wykorzystane do wszechobecnego „selfie”, a hasztag #pasazgrunwaldzki dodatkowo zyska na popularności. Jak zmieni się rola lustra z czasem? Zobaczymy. – dodaje Paulina Stach.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.