Choroba zabija łososie w chilijskich hodowlach. Na światowym rynku szybko rosną ceny ryby
Światowe ceny łososi idą w górę - ostrzega "Financial Times". Powodem jest choroba, która zdziesiątkowała hodowle tych ryb w Chile. Tamtejsi hodowcy prognozują, że tegoroczna sprzedaż sięgnie najwyżej 90 tysięcy ton, czyli będzie o 3/4 mniejsza niż w rekordowym 2008 roku. Chile to drugi co do wielkości producent tych ryb na świecie - informuje TVN CNBC Biznes.
Chilijskie łososie dotknięte są anemią, która co prawda dziesiątkuje ich populację.
Załamanie hodowli łososi w Chile prowadzi do szybkiego wzrostu cen na całym świecie, między innymi w Norwegii, która jest największym producentem tych ryb w skali globu. Hurtowe ceny łososi norweskich wzrosły od początku tego roku o 20 procent, w ciągu ostatnich 12 miesięcy - o 32 procent.
W tym roku globalna podaż łososi ma według szacunków spaść o 6 procent. Według ekspertów, Chile powróci do dawnych poziomów produkcji dopiero w 2011 lub 2012 roku. Wtedy ceny mają znów pójść w dół.
