Dyrektor Wedla: W czerwcu zapadnie decyzja odnośnie lokalizacji nowych zakładów
Wedel rozważa Polskę, Czechy i Słowację jako lokalizacje pod budowę swoich zakładów, przy czym inwestycje w budowę jednej fabryki szacuje na kilkadziesiąt milionów euro. Jak mówi w rozmowie z rp.pl Paweł Szcześniak, dyrektor zarządzający E.Wedel ostateczna decyzja odnośnie lokalizacji fabryki słodyczy zostanie podjęta prawdopodobnie na początku czerwcamówi .

Więcej o planach inwestycyjnych Wedla portalspozywczy.pl pisał w wywiadzie z dyrektorem Pawłem Szcześniakiem.
- Zbudowanie jednej takiej fabryki może kosztować co najmniej kilkadziesiąt milionów euro. W zależności od tego o jakim horyzoncie czasowym mówimy, możemy wybudować więcej niż jeden taki zakład. Jeśli już zdecydujemy się na konkretny kraj, to tam powstaną wszystkie fabryki - mówi dyrektor zarządzający E.Wedel w wywiadzie dla rp.pl.
Spółka chce zdywersyfikować produkcję słodyczy. Dyrektor dodaje, że nie jest powiedziane, że w nowych zakładach będzie produkowana czekolada, równie dobrze może to być chałwa, ciastka czy guma do żucia. - Na pewno chcielibyśmy zdywersyfikować produkcję w naszych fabrykach - mówi.
Paweł Szcześniak informuje ponadto, że moce przerobowe fabryki Wedla w Warszawie wzrosną o około 33 proc., na skutek przeniesienia produkcji z zakładu we Wrocławiu oraz dzięki inwestycji w modernizację linii produkcyjnej. Na modernizację spółka wyda kilkadziesiąt milionów złotych - podaje rp.pl.
Czytaj także:
Dyrektor Wedla nt. spekulacji surowcami rolnymi: Rynek powinien zostać podregulowany
Dyrektor zarządzający firmy E.Wedel nt. planów inwestycyjnych Grupy Lotte
Mamy odważnego inwestora - wywiad z dyrektorem firmy E.Wedel
