Ekspert: Kampania napoju Black to majstersztyk
- Autor: Gazeta Wyborcza Kraków
- Data: 29-08-2011, 13:00

Przebrane za tygrysy hostessy rozdają na ulicy puszki napoju energetycznego przypominające puszki z napojem Tiger. - Proszę zerwać naklejkę z puszki - zachęcają. Po oderwaniu etykiety okazuje się, że napój wcale nie jest Tigerem, ale napojem Black. Na oderwanej etykiecie widnieje zaś nie nazwa Tiger, ale litery T G R ze śladami pazurów zamiast liter I oraz E. Taką kampanię promocyjną prowadzi firma FoodCare z Zabierzowa na ulicach większych polskich miast.
Dariusz Michalczewski uważa jednak, że swoim postępowaniem zabierzowska spółka łamie prawo i zasady uczciwej konkurencji. Jego zdaniem, takie ruchy pokazują siłę marki Tiger, a zarazem słabość produktów z oznaczeniem Black, skoro potrzebują takiego wsparcia.
Ekspert rynku reklamowego z Wyższej Szkole Psychologii Społecznej nie chcą oceniać, czy kampania promocyjna napoju Black jest etyczna. Jednak - jak twierdzi - posunięcie firmy FoodCare to z punktu widzenia marketingowego świetne rozwiązanie, ponieważ sugeruje klientowi, że to, co było kiedyś napojem Tiger, w rzeczywistości jest teraz napojem Black.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Święta wojna producentów napojów. O co chodzi w sporze Oshee i FoodCare?
-
Frugo kończy 25 lat. Jak dziś radzi sobie kultowa marka?
-
FoodCare: Chcemy zbudować od nowa pozycję Frugo
-
casualowy piątek
Czy Frugo może być kultowe dla współczesnej młodzieży?
-
Gellwe z kampanią reklamową. FoodCare ma nową agencję
-
Frugo z nową kampanią. Rapujący Piotr Żyła ożywi markę?
-
Rosną ceny energetyków. Najdrożej w sieciach cash&carry i w dyskontach
-
Wiceminister: Podatek cukrowy nie wpłynął na sprzedaż energetyków
-
Holandia: Napoje energetyczne tylko dla pełnoletnich?
-
Podatek cukrowy: Spada sprzedaż napojów, rosną ceny
- Transport zboża z Ukrainy. Trudne "wąskie gardła"
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
komentarze (6)
O my god - eksperci.. Trzymajcie mnie ... Baba nie ma pojęcia co mówi...
Odpowiedz...za to Ty masz pojęcie o czym mówisz hi hi hi, żenada...
OdpowiedzDariusz Michalczewski to "wybitny" znawca rynku reklamy, i Jego zdanie w tej kwestii akurat "bardzo" mnie interesuje....
OdpowiedzWłodarski, Pawiński, Michalczewski pospołem "zajechali" markę Tiger.Skutecznie. Czy potrafią ja "podnieść"? NIE
OdpowiedzBrawo, brawo!!! tak trzymać. Jak wam ukradli markę, to trzeba walczyć!!!
Odpowiedz