Antybiotyki w mięsie to mit? Branża tłumaczy skąd się wziął
- Autor: op. AT
- Data: 09-06-2022, 17:04
- Aktualizacja: 15-06-2022, 14:49

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Antybiotyki w mięsie to mit?
W powszechnej świadomości funkcjonuje wiele mitów związanych z produkcją zwierzęcą. Jednym z największych jest przekonanie, że w takiej hodowli powszechnie i często używa się antybiotyków i sterydów. Korzenie tego mitu sięgają jeszcze lat 80-tych, gdzie tak właśnie próbowano, w Polsce, tłumaczyć efektywność amerykańskiego czy zachodnioeuropejskiego rolnictwa. Dziś także polscy hodowcy wiedzą, że to dobra pasza, szczepienia i właściwe warunki hodowli zapewniają efekty, a używanie hormonów i antybiotyków, nie dość że nieopłacalne to jeszcze ściśle regulowane przez prawo. Czas, by o tym dowiedzieli się i konsumenci - wskazuje Polpig.
Czy antybiotyki w hodowli stosuje się powszechnie?
Głównym argumentem zwolenników tezy o powszechnym stosowaniu antybiotyków są statystyki. Polska jest jednym z europejskich liderów w ilości antybiotyków zużytych do produkcji zwierzęcej. Jednak ilość ta wynika z dwóch czynników, znacząco fałszujących statystyki. W dotychczasowym systemie liczy się całość zużycia, bez szczegółowego podziału na poszczególne gospodarstwa i gatunki zwierząt, oraz bez wyliczenia zużycia np. w przeliczeniu na kg. wyprodukowanego mięsa. Dlatego tak ważne dla hodowców jest wprowadzenie przepisów, dzięki którym będziemy widzieli ile realnie zużywa sie antybiotyków na danej każdej fermie, w rozbiciu na konkretne gatunki zwierząt.
komentarze (0)