Bacówka: Najwyższej jakości wędlin nie da się robić na szeroką skalę (wywiad)
- Autor: portalspozywczy.pl
- Data: 04-12-2017, 12:30

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Bacówka Towary Tradycyjne specjalizuje się w produkcji wyrobów tradycyjnych. Jakie były początki? Skąd pomysł na taką specjalizację?
– Nie jesteśmy dużą firmą. Nasza produkcja w skali roku to często miesięczna produkcja wiodących zakładów mięsnych. Najwyższej jakości wyrobów wędliniarskich czy garmażeryjnych nie da się robić na szeroką skalę. Produkt zrobiony ręcznie w domu zawsze będzie inny od produkowanego masowo. Od początku działalności towarzyszy nam dewiza, aby produkować niewiele, a dobrze. Kierując się mottem: „jakość, jakość i jeszcze raz jakość” od 15 lat budujemy markę Bacówka Towary Tradycyjne. Na sukces pracujemy, produkując najwyższej jakości wyroby i systematycznie edukując klientów w kwestii składu produktów.
komentarze (5)
Kiełbasa swojska najbardziej sprzedaje się w Europie ? Ja bym się tak nie chwalił, bo czy aby napewno spełnia wymogi odnośnie WWA i benz(a)pirenu, które zostały zmniejszone tylko dla POlski. Jeśli jest faktycznie tradycyjnie wędzona nie ma szans tych wymogów spełnić.
OdpowiedzKiełbasa wsiowa to jakaś kiła wypchana powietrzem i smalcem
OdpowiedzW sumie podzielam zastrzeżenia co od jakości obecnych wyrobów. Na początku wyroby Bacówki były rewelacyjne, cena nie była niska - ale cóż wtedy nie żal było zapłacić więcej. Podejrzewam że bezpośrednim powodem pogorszenia jakości "produktu" było przejęcie przez firmy przez grupę Z.... . Od tej pory zaczął być wdrażany sztampowy scenariusz: Dziadkowi namaszczeńcy posłali "doktora excela" wraz z "botox asystentką". Słupki, wykresy i tabelki rozwaliły tradycję, rzemiosło i jakość produktu. Nie można mieć o to do nikogo pretensji, założyciel Bacówki chciał dobrze, jak wszyscy którzy oddali się Dziakowi, "doktor Excel" też musi robić to za co bierze kasę. Wielce ubolewam że początkowy produkt Bacówki odszedł a jego miejsce zastąpiły produkty z masówki nie odbiegającej (za wyjątkiem opakaowań) od produktów hipermarketowych. :(
OdpowiedzWedliny od kilku ostatnich miesiecy sa naszpikowane chemia. Schab pieczony, szynka dziera na dziurze od igly. Zeslimaczale na drugi dzien nienadajace sie do jedzenia przy cenach zawysokich za taki syf. Wstyd
Odpowiedztak jak bacowka zeszla na psy to chyba zadna inna firma w ciagu roku. Wedliny kiedys 2-3lata temu byly dobre. Doprawione lezaly w lodowce pare dni i dalej smaczne. Teraz od igly dziura na dziurze w "miesie"i na drugi dzien do kosza bo nawet pies nie rusza. Pierogi choc wciaz w smaku dobre to kazdy rozklejony. Boczek bacos po otworzeniu opakowania po 2 dniach zielony. Podgrzeane w wodzie traca farsz. I nie ma co sie chwalic zagranicznym rynkiem bo w irlandii coraz wiecej sklepow od was odchodzi. Ceny wygorowane za takie gowno. Wstyd i chala a nie firma z tradycjami
Odpowiedz