Ekspert: Chińczykom trudno zrozumieć nasz branżowy pluralizm
- Autor: Adam Tubilewicz/Portalspozywczy.pl
- Data: 18-11-2019, 09:16

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Jacek Strzelecki wskazuje, że pozycja Polski jako największego producenta drobiu w Europie jest bardzo ważnym, ale nie rozstrzygającym argumentem w rozmowach z chińskimi partnerami.
- Ktoś powie, że polski drób w Europie jest numerem jeden, że jest nie do pobicia i to jest nasz koronny argument. To prawda. Tylko że Europa, to Europa, a Chiny, to są Chiny i za Chińskim Murem nie da się zastosować modelu działania z rynku europejskiego. W Chinach trzeba myśleć po chińsku, a nie po unijnemu czy po polsku. Inną słabością naszych firm jest brak wiedzy o chińskim prawie bezpieczeństwa żywności, normach jakościowych oraz zasadach promocji - dodał.
komentarze (0)