Exdrob przekroczył próg 50 proc. w Sadrobie, chce dołączyć do czołówki polskich firm drobiarskich
- W ostatnim czasie, po uprzednim uzyskaniu zgody UOKiK, dokupiliśmy sporo akcji Sadrobu, dzięki czemu uzyskaliśmy ponad 50-procentowy udział w akcjonariacie tej spółki. Naszym celem jest uzyskanie co najmniej 75 proc., co pozwoli na formalne połączenie z płocką spółką - mówi Pulsowi Biznesu Mirosław Szałkowski, prezes Exdrobu.

75 proc. udziałów w Sadrobie firma chce osiągnąć albo przez podniesienie kapitału zakładowego Sadrobu i objęcie akcji nowej emisji, albo przez dalsze odkupywanie akcji spółki od hodowców i pracowników (w tym także emerytów). Zarząd wkrótce zdecyduje, którą drogę wybrać - informuje Puls Biznesu.
Po połączeniu ma powstać liczący się na rynku drobiarskim podmiot o łącznych przychodach około 490 mln zł rocznie, zatrudniający około 1,1 tys. osób, mający pięć zakładów i blisko 230 ferm
Leszek Kawski, dyrektor Krajowej Rady Drobiarstwa twierdzi, że Exdrob w niedalekiej przyszłości może stać się dużym graczem na rynku drobiarskim - czytamy w dzienniku. Siłą firmy, według niego, jest daleko posunięta integracja pionowa. Posiada nie tylko zakłady ubojowe, ale też zakłady wylęgowe, fermy hodowlane oraz zaplecze paszowe.
- Dalsza konsolidacja rynku drobiarskiego jest nieunikniona, a Exdrob pokazuje właśnie, że jest gotów brać w niej aktywny udział - mówi dyrektor KRD Pulsowi Biznesu.
W rynku drobiarskim, wartym ponad 7 mld zł rocznie, prym wiodą grupy Drosed, Animex, Indykpol, Cedrob, Konspol oraz Drobimex - przypomina Puls Biznesu.
