Farmio: O konsumenta nie walczymy ceną
- Jako że stanowimy praktycznie jedyny brand na rynku w kategoriach mięsa drobiowego i jaj, mało rozmawiamy z sieciami o cenach. To no-name’owe produkty podlegają notorycznej amplitudzie popytowo-podażowej, co przekłada się na częste zmiany cen. My próbujemy trzymać jedną cenę w całym roku, chyba że pojawiają się ekstremalne zjawiska, które powodują zachwianie rynku - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Artur Węgłowski, wiceprezes zarządu Farmio SA.

Artur Węgłowski wskazuje, że Farmio stara się utrzymywać stałą cenę produktów w całym roku.
- Próbujemy trzymać jedną cenę w całym roku, chyba że pojawiają się ekstremalne zjawiska, które powodują zachwianie rynku. Nie walczymy aspektem cenowym o konsumenta. Przy takiej polityce cenowej notujemy wzrosty rzędu 20-30 proc. i to nas satysfakcjonuje - mówi.
Firma nie dywersyfikuje działalności poprzez produkcję pod markami własnymi sieci.
- Nie zamierzamy tego robić. Przyjęliśmy strategię żeby nasze wyróżniki i wartości dodane nie były powielane przez konkurencję - mówi Węgłowski.
Wiceprezes Farmio wskazuje, że Farmio przez ostatnia dwa lata skupiało się na produkcji mięsa standardowego.
- Przez to byliśmy mniej aktywni w komunikacji do konsumenta. Dużo działo się za to jeśli chodzi o działania handlowe. Co roku notujemy nieprzerwanie wzrosty sprzedaży jaj i drobiu o 20-30 proc. i przez ostatnie dwa lata, mimo mniejszej aktywności komunikacyjnej, ta tendencja nie zmieniła się. Jest to spowodowane po pierwsze mądrą aktywnością na poziomie promocji handlowych, ale przede wszystkim silnym i mocnym trendem konsumenckim na produkty prozdrowotne i funkcjonalne z wartością dodaną. Byliśmy prekursorem tego zjawiska w Polsce i to dzisiaj owocuje. Poza tym Polacy mają dziś nieco grubszy portfel, przez co stać ich na to żeby kupować produkty najwyższej jakości. Ewidentnie nasza koncepcja i trend konsumencki spotkały się, co owocuje dużymi wzrostami - mówi.
W 2019 r. Farmio będzie skupiać się na wykorzystaniu w stu procentach zdolności technologicznych obu zakładów.
- Później wrócimy do tematów brandowych, co będzie oznaczało także rozszerzenie marki Farmio na różne inne subkategorie wykorzystujące surowiec mięsny lub jajeczny. Weki są kategorią, o której konsumenci nie mają najlepszej opinii, ponieważ na rynku znajduje się wiele produktów słabej jakości. My zrobiliśmy produkt premium - najwyższej jakości wek w słoiku. Obecnie przeprowadzamy badania żeby zobaczyć jaki jest odbiór konsumencki. Testy ruszyły w grudniu i zamierzamy je kontynuować do końca wakacji. Jeśli wyniki będą dobre, wprowadzimy weki do wszystkich sieci - mówi Węgłowski.

CENY HURTOWE
jaja

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.