Krótka historia karpia na polskich stołach...
- Autor: PAP
- Data: 24-12-2018, 08:19

Pierwsze w Europie informacje o pochodzącym z Azji karpiu pochodzą od Arystotelesa i Pliniusza. Za ziemiach polskich pojawił się w XII wieku za sprawą czeskich cystersów. Ryba była wówczas hodowana w przyklasztornych stawach w dolinie Baryczy, w kasztelanii milickiej. Było to rozwiązanie na wiele postnych dni w kalendarzu mnichów - co najmniej 180 dni w roku było wówczas objętych zakazem jedzenia mięsa, a nieprzestrzeganie zakazu surowo karano. To właśnie cystersi spod Milicza założyli pierwsze w Polsce stawy hodowlane.
Pod koniec XIII wieku hodowlą karpia zajęto się również w Zatorze, na pograniczu Księstwa Opolskiego i dzielnicy krakowskiej. Rzeczpospolita złotego wieku słynęła już z dużej liczby stawów - jedynie Czesi mieli ich więcej - a także z wysokiego poziomu gospodarki rybnej. Stawy były zakładane na nieużytkach, w związku z tym na wsiach Śląska i zachodniej Małopolski hodowla karpia była niemalże tak popularna jak uprawa zboża.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Na staropolskim stole wigilijnym "dominowały dania rybne przyrządzane na najprzeróżniejsze sposoby, wśród których nie mogło zabraknąć słynnego karpia (lub szczupaka) w szarym sosie"- pisali Maria Lemnis i Henryk Vitry w wydanej w 1979 roku książce "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole".
W XVII-wiecznych dziełach kulinarnych, m.in. "Compendium Ferculorum, albo zebranie potraw" kuchmistrza Stanisława Czernieckiego z 1682 roku, receptur potraw z karpia było sporo. Karp był jednak tylko jedną z wielu ryb słodkowodnych podawanych na szlacheckich, mieszczańskich i ziemiańskich stołach.
Popularność karpia zmalała w XVII wieku z powodu wojen. Ze stawów spuszczano wówczas wodę i wybierano ryby, aby w ten sposób wyżywić żołnierzy. Przełomem w postrzeganiu karpia było wyhodowanie pod koniec XIX wieku przez Adolfa Gascha, dzierżawcy folwarcznego z galicyjskiej wsi Kaniów, nowej odmiany karpia. W przeciwieństwie do dotychczasowych odmian, wyhodowany przez Gascha karp - znany dzisiaj jako królewski - miał grzbiet wygięty w łuk i bardzo małą głowę.
Chociaż ryby na stole wigilijnym pojawiały się w dużym wyborze, to w dawnych książkach kucharskich wśród przepisów na wigilijne potrawy te dotyczące karpia nie są wcale najważniejsze. Lucyna Ćwierczakiewiczowa proponowała m.in. łososia z rusztu, natomiast Maria Diesslowa - szczupaka.
Na początku XX wieku karp był powszechny przede wszystkim w kuchni żydowskiej. Przed II wojną światową pojawiał się na wigilijnym stole, jednak był tylko jedną z wielu ryb słodkowodnych, które wówczas się jadło.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
ekonomiczny poniedziałek
Święta za pasem. Drożyzna przed Bożym Narodzeniem
-
7 prezentów, które ucieszą miłośników kawy
-
Łowicz wprowadza świąteczne powidła
-
Karp w wannie i zabijanie ryb w domu to już przeszłość
-
Woseba składa świąteczne życzenia
-
Polacy ruszyli na zakupy świąteczne. Ile wydamy w tym roku?
-
Lidl sprzedaje swetry świąteczne. Ile kosztują?
-
Jarmark świąteczny w Kołobrzegu. Zobacz ile kosztują pierogi i wino!
-
Zakupy świąteczne w tym roku skromniejsze. To przez ceny
-
Obostrzenia Święta 2021: Jakie ograniczenia w Europie?
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
- Co będzie gdy mleczarniom zabraknie energii?
komentarze (0)