Kryzys łososia. Jest szansa na ratunek?
- Autor: RW,portalspozywczy.pl
- Data: 22-01-2016, 15:02

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
W ostatnich latach łosoś zyskiwał w naszym kraju na popularności. Tylko w samy roku 2014 jego spożycie wzrosło aż o 90 proc. do 1,32 kg. W ubiegłym roku poziom ten nieznacznie spadł do 1,15 kg na osobę. Wynik ten i tak jest korzystny, zwłaszcza biorąc pod uwagę stabilizację przeciętnej konsumpcji ryb w ostatnich latach na poziomie około 13 kilogramów.
Surowcowy kryzys z pewnością uderzy w przetwórców. Polska sprowadza rocznie 150 tys. ton łososia. Znaczna cześć, około 90 proc., jest po przetworzeniu reeksportowana. Na rynku wewnętrznym zostaje zatem około 10 – 12 proc. całego importu, na co zwraca uwagę Jerzy Safader, prezes Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Ryb (PSPR).
komentarze (3)
No i prosze mamy problem. Zwiekszenie cen na lososia spowodowalo „kryzys“ na rynku polskim. Teraz losos a za jakis czas inny gatunek. Czyli akcja = ceny zakupu w gore = reakcja kryzys tak przynajmnij co niektorzy krzycza. Proponowane wyjscie z tego = sami zacznijmy produkowac tu rozwijac AQUAKULTURE. Juz na ten temt pisalem na lamach BS. Owszem aquakultura to reakcja na kryzys. Ale nalezy zastanowic sie czy naprawde jestesmy do tego przystosowani i przygotowani. Mowie tu o lososiu a nie o krpiu czy pstragu. Sa kraje ktore od lat sa tradycjonalnie zwiazane z produkcja lososia i od nich a raczej od ich produkcji zalezy to co dzieje sie na rynku przetworczym. Relacje cen na surowiec naturalnie sa odbiciem tego co na rynku przetworczym. To naturalne prawo marketingu / gospodarki. Prawo to dotyczy nie tylko lososia ale i pozostalych przetwarzanych w Polsce gatunkow ryb. Dostepnosc surowca, jego cena warunkuje to co dzieje sie na rynku: Oczywiscie sa to zagadnienia zrozumiale dla kazdego. Sprawa zaczyna sie komplikowac jak z tego wyjsc aby sie „uniezaleznic” Pewnie, najprosciej samemu produkowac i byc od nikogo niezaleznym. Przeciez to proste, ale tylko z pozoru. O tym czy bedziemy niezalezni decyduje nie tylko pomysl i haslo: sami sobie ..... Niestety nie jest to takie proste. Za tym kryje sie duzozaleznosci, powiazan ktore wchodza takze w strefe polityki panstwowej i tu rowniez ogolno-europejskiej. Nalezy pamietac tez o uwarunkowaniach ekologicznych w danym kraju. Zaopatzrenie w zywnosc szybko wzrastajacej polulacji ludzkiej staje sie po malu problemem z ktorym bedziemy borykac sie coraz czesciej. Mowie tu nie tylko o wzrastajacy
Odpowiedz
a w EGIPCIE gdzie pracjuje polki uginaja sie pod lososiem. w KAIRZE w IKEI jest tyle dan z lososia ze szok. Cos tu nie tak , chodzi zeby straszyc I podwyzszac cene. Jak zwykle psychoza ...
Odpowiedzpitu pitu... rok temu cena dorsza tez byla nizsza o okolo 20% i co? ludzie dalej jedza te rybe. I uwazam ze TPR ma bardzo duzo racji, tą branżą kieruja ludzie, którzy nie znają się na tym.... Poza tym, myślę, że jesteśmy gigantami w przetwórstwie łososia w europie (o ile nie na świecie) i generalnie te ilości, które są do nas codziennie przywożone to w 90% są przetwarzane u nas u exportowane. Tak więc na Polskę niewiele tego zostaje a rabanu robi sie tyle jakby wogóle zakazano hodowli łososia....
Odpowiedz