Które polskie firmy sprowadzają zboże z Ukrainy?

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wnioskuje o ujawnienie firm sprowadzających zboże z Ukrainy:

W związku z trudną sytuacją na rynku zbóż Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 20 marca 2023 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Wicepremiera Henryka Kowalczyka o udzielenie informacji, które polskie firmy sprowadzały zboże z Ukrainy oraz o przekazanie do publicznej wiadomości informacji o tych firmach.

KRIR pyta o Cedrob i zboże z Ukrainy

KRIR zwrócił się z pytaniem, czy to prawda, że podmioty polskie, w tym Cedrob, wynajmuje od Elewarru powierzchnię składową i przechowuje tam zboże z Ukrainy?

Zdaniem samorządu rolniczego informacje tak ważne dla rolników powinny być jawne i zamieszczone na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Elewarr odpowiada w sprawie zboża z Ukrainy i Cedrobu

Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych przekazał, że Elewarr nie wynajmuje żadnej powierzchni na rzecz Cedrobu ani innych firm paszowych.

- Spółka nie skupowała i nie kupuje zboża z Ukrainy, o czym zarząd Elewarr wielokrotnie informował na swojej stronie internetowej - poinformował na Twitterze.

Także spółka Elewarr sp. z o.o. informuje, że nie prowadziła, nie prowadzi i nie zamierza prowadzić skupu ani obrotu importowanych zbóż i rzepaku, m.in. z Ukrainy oraz nie wynajmuje żadnej powierzchni na rzecz Cedrob czy innych firm paszowych.

- Spółka swoją ofertę skupową zbóż (w tym kukurydzy) i rzepaku kieruje wyłącznie do polskich producentów rolnych. Dementujemy wszelkie informacje, które dotyczą skupowania przez Spółkę zbóż ukraińskich (w tym kukurydzy) i rzepaku ukraińskiego oraz posiadania takiego towaru w naszych magazynach. Takie informacje są nieprawdziwe. Spółka wielokrotnie informowała o tym na swojej stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych - informuje Elewarr.

Cedrob o imporcie zboża z Ukrainy

Ogromny napływ zboża z Ukrainy zachwiał polskim rynkiem paszowym - wiele tzw. zboża technicznego zostało sprzedane jako zboże paszowe. Pod naciskiem organizacji rolniczych instytucje wzmogły kontrole, kilka spraw skierowano do prokuratury, a minister rolnictwa poinformował, że we współpracy z rządem Ukrainy “zastopowano” niekontrolowany napływ zboża “technicznego”.

Tomasz Walerowicz, dyrektor zakładu produkcji pasz Cedrob Pasze w niedawnej rozmowie z Portalem Spożywczym ocenia decyzję ministerstwa rolnictwa w sprawie zastopowania napływu tzw. ”zboża technicznego” jako jak najbardziej słuszną, choć spóźnioną.

- Do tej sytuacji nie powinno w ogóle dojść, choćby z tego powodu, że w polskim systemie prawnym nie istnieje coś takiego jak „zboże techniczne”, a wspomniana nazwa jest tylko sloganem branżowym wymyślonym na potrzeby tej sytuacji. Taki produkt nie widnieje w bazach kodów CN oraz PKWiU, a co za tym idzie nie powinien zostać w ogóle wpuszczony na teren naszego kraju. Powyższa sytuacja jest dla nas naganna i należy ją potępiać - dodaje.

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl