Lucky Fish: Produkty z czystą etykietą to inwestycja w zdrowie naszych klientów (wywiad)
Z Rafałem Tusznio i Andrzejem Kalitą, twórcami Lucky Fish rozmawiamy m.in. o rynkowym potencjale dla ręcznie produkowanych zestawów sushi, nowościach oraz planach rozwoju w segmencie e-commerce.

Adam Tubilewicz, Portalspozywczy.pl: Historia Lucky Fish sięga 2009 roku. Skąd pomysł na rozpoczęcie tego rodzaju działalności?
Rafał Tusznio, Andrzej Kalita, twórcy Lucky Fish: Spółkę stworzyliśmy sami, to my jesteśmy jej pomysłodawcami, założycielami i twórcami. Poznaliśmy się na rybach. Okazało się, że oprócz wspólnej pasji mamy też podobny pomysł na biznes. Dobrze się rozumieliśmy i w 2009 roku otworzyliśmy pierwsze Delikatesy Rybne w Krakowie. Wcześniej przez lata byliśmy związani z branżą rybną i nowoczesnym handlem. Swoje doświadczenie zdobywaliśmy w dużych sieciach handlowych, zarządzając odrębną kategorią zakupową, jaką są ryby. Po prostu doskonale znamy się na rybach, mamy kierunkowe wykształcenie i cenne doświadczenie, bo znamy tę branżę od podszewki.
Skąd zatem pomysł na produkcję sushi?
Wielkim propagatorem rozpoczęcia produkcji sushi był Rafał. Postanowiliśmy zaryzykować i wcielić pomysł w życie. Pierwsze zamówienia realizowaliśmy z krakowskimi sushi-masterami. Początkowo rozwijaliśmy się jako firma handlowa, blisko współpracując z kilkoma zakładami produkcyjnymi, którym zlecaliśmy produkcję produktów pod naszą marką. Było to sporym wyzwaniem, ponieważ wielki nacisk kładliśmy i nadal kładziemy na jakość. Koordynowaliśmy zlecaną produkcję, zamówienia i dystrybucję, dążąc przy tym do niezależności. W 2013 r. uruchomiliśmy już własną produkcję i dziś pracujemy we własnym zakładzie produkcyjnym. Jako jedyni w Polsce sprzedajemy pakowane, ręcznie robione zestawy sushi. Co więcej, byliśmy jedną z pierwszych firm na rynku, która zaczęła produkować świeże zestawy sushi sprzedawane w sklepach detalicznych. Firma Lucky Fish jest firmą polską, za którą stoi wyłącznie polski kapitał.
Jakie są plany inwestycyjne firmy na najbliższe miesiące, lata?
W ostatnim czasie rozbudowaliśmy zakład, zwiększając nasze możliwości produkcyjne. Zainwestowaliśmy w kolejne maszyny pakujące. Stworzyliśmy osobny dział jakości, który wdrożył trzy bardzo wymagające systemy – ASC, MSC oraz IFS, co daje naszym klientom jeszcze większą pewność co do bezpieczeństwa i jakości naszych produktów.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.