Marek Sawicki: Chiny mogą zgodzić się na ograniczony import wieprzowiny z Polski
- Autor: PAP
- Data: 20-05-2014, 15:27

W ubiegłym tygodniu Sawicki przebywał w krajach Azji - Chinach, Korei, Singapurze, gdzie rozmawiał o wznowieniu importu polskiej wieprzowiny. Kraje te wprowadziły w połowie lutego br. zakaz importu, w związku ze znalezieniem na terenie naszego kraju dwóch padłych dzików z wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Jak mówił we wtorek minister, Chiny, Singapur, Korea, Hongkong i Japonia to kraje, który kupiły od nas w ubiegłym roku wieprzowinę o wartości porównywalnej z eksportem do krajów Unii Celnej (Rosja-Białoruś-Kazachstan). Poinformował, że w Pekinie odbyło się kilkugodzinne seminarium z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej, polskiego głównego lekarza weterynarii i szefa Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. Po wyjaśnieniach przedstawionych tamtejszym władzom Chiny zasugerowały, że mogą wobec Polski zastosować tzw. regionalizację. Sawicki dodał, że takiego rozwiązania Chińczycy nie stosowali wcześniej wobec żadnego kraju.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Chodzi o wyłączenie z eksportu tylko strefy z ograniczeniami, obejmującej cztery powiaty województwa podlaskiego. Z pozostałych terenów, jeżeli wyniki naszych działań będą prawidłowe, niewykluczone, że eksport będzie mógł być wznowiony - zaznaczył szef resortu rolnictwa.
Dodał, że podobne spotkania miały miejsce w Seulu (Korea Płd.) - tam również odbyły się prezentacje.
W Seulu i Szanghaju odbywały się w ubiegłym tygodniu targi żywnościowe, w których uczestniczyły polskie firmy. "Widać, że aktywność polskich przedsiębiorców na tych rynkach jest bardzo duża. Warto to wspierać, bo mogą to być przyszłościowe rynki, ze względu na demografię" - ocenił minister.
Sawicki poinformował, że istotne decyzje mogą zapaść podczas sesji Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (OIE) 26-31 maja w Paryżu. W agendzie tej sesji prawdopodobnie znajdzie się sprawa zabezpieczenia przez afrykańskim pomorem świń. Nie jest wykluczone, że mogą zapaść wstępne decyzje w sprawie otwarcia rynków zbytu dla polskiej wieprzowiny. Sawicki jednocześnie podkreślił, że nie liczy na natychmiastowe otwarcie chińskiego rynku.
Otwarcie rynku następuje na ogół nie wcześniej niż po roku od jego zamknięcia. Na konferencji w Pekinie polska strona przedstawiła jednak gwarancje bezpieczeństwa polskiego mięsa, podkreślając, że nie było przypadku choroby wśród świń, a wirus dalej "nie migruje". Minister poinformował, że otrzymał odpowiedź, że Chiny rozważają szybsze podjęcie decyzji.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Jak złożyć wniosek o dopłaty do zakupu nawozów?
-
Wiceminister rolnictwa: od 17 grudnia 2021 nie ma ognisk ASF w Polsce
-
We wtorek rząd zajmie się projektem ustawy o rolnictwie ekologicznym
-
MRiRW potwierdza: Egipt zainteresowany zakupem polskiego ziarna i jabłek
-
Kowalczyk: Europa nie powinna się czuć zagrożona pod względem bezpieczeństwa żywnościowego
-
Holding spożywczy chce przejmować zakłady przetwórcze i sieci handlowe
-
Minister rolnictwa: nie ma zagrożenia zaburzenia bezpieczeństwa żywnościowego
-
W związku z wojną na Ukrainie rolnicy będą mogli zagospodarować ugory
-
MRiRW: Polska jest krajem samowystarczalnym w produkcji żywności
-
ARS unieważnia przetarg na zakup wieprzowiny. "Rażąco wysokie ceny"
komentarze (1)
Miejmy nadzieje ze tak sie stanie i ponownie Chińczyk będzie jadł polskie mięso
Odpowiedz