Ożywienie na rynku żywca wołowego
Poprawa warunków pogodowych spowodowała, że po wielu tygodniach relatywnego zastoju ożywił się handel na rynku żywca wołowego - informują eksperci BGŻ. W ostatnim tygodniu lutego (22-28.02) zakup bydła przez zakłady mięsne monitorowane w ramach ZSRIR Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wzrósł o 13 proc.
Wprawdzie wciąż realizowany zakup jest o około 20 proc. niższy niż w połowie grudnia, ale to i tak oznacza dużą poprawę w stosunku do sytuacji z końca stycznia, kiedy spadek wynosił 40 proc.
Na duże zróżnicowanie ilości zakupionego bydła wpływają szczególnie fluktuacje w kategorii krów rzeźnych. Wydaje się, że sprzedaż krów jest bardziej wrażliwa na warunki pogodowe - przyczyną może być stosunkowo duże znaczenie pośredników i handlu targowiskowego. W niektórych tygodniach stycznia i lutego udział krów w skupie spadał do 35 proc., natomiast w ostatnim tygodniu lutego przekroczył 39 proc.
Mimo zanotowanych w ostatnim tygodniu obniżek, ceny bydła rzeźnego w zakładach są obecnie wciąż wysokie. Przeciętna cena skupu bydła (wszystkich kategorii) wyniosła w ostatnim tygodniu lutego 4,78 PLN/kg, czyli o 1 proc. mniej niż przed rokiem, ale jednocześnie o 9 proc. więcej niż przeciętnie w analogicznym tygodniu w ostatnich pięciu latach.
Na wysokie ceny na polskim rynku wpływają przede wszystkim: wciąż relatywnie wysoki kurs euro wobec złotego, ograniczona produkcja w pozostałych krajach UE, mniejszy import wołowiny do UE z Brazylii. Od kilku miesięcy obserwuje się jednak stopniową odbudowę brazylijskiego eksportu. Również umacniający się złoty będzie wywierał presję na obniżki cen skupu. Dlatego prawdopodobnie w bieżącym roku ceny bydła rzeźnego nie będą tak wysokie jak w roku ubiegłym.
