Pan poseł Borkowski znowu kłamie, bo ubój w wielu krajach UE jest dozwolony ALE WYŁĄCZNIE PO OGŁUSZENIU, albo NA POTRZEBY LOKALNE, a nie na sprzedaż za granicę. Borkowski w przeszłości wielokrotnie już kłamał: 1. 2 lata temu publicznie oświadczył że ubój rytualny jest realizowany w Mościbrodach 2. następnie, że zwierzę podczas uboju rytualnego nic nie czuje bo jest krępowane w klatce, 3. a w końcu, że nigdy taki ubój nie miał miejsca w Mościbrodach. Wypowiedzi tego faceta są niespójne i całkowicie niewiarygodne.

Co do kłamstw Pana Borkowskiego dot. ubojów rytualnych w ZM Moscibrodach nie wypowiadam się bo tych wypowiedzi nie czytałem. Natomiast co do kierunków i potrzeby rozwoju produkcji bydła mięsnego w Polsce zgadzam sie w pełni. Tylko polski baran moze nie widzieć potrzeby dotowania tej produkcji celem zrównoważonego jej rozwoju. Ale na ten temat zostało juz tak dużo powiedziane i napisane nad Wisłą że w zmianę w podejsciu rządzących do tej sprawy trudno uwierzyć.