Prezes Indykpolu o "czeskich półkach": To czysty trumpizm
- Autor: Adam Tubilewicz, Portalspozywczy.pl
- Data: 22-01-2021, 09:15
- Jestem przekonany, że dla polskiego kurczaka, a tym bardziej indyka, te dwa metry półki zostaną. Będzie je trudno zastąpić konkurencyjnym drobiem czeskim. Warunkiem jest oczywiście wysoka jakość naszych produktów - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Piotr Kulikowski, prezes Indykpolu i Krajowej Rady Drobiarstwa-Izby Gospodarczej.

Piotr Kulikowski, prezes KRD-IG oraz Indykpol SA wskazuje, że Czechom ciężko będzie zastąpić polskie mięso drobiem krajowej produkcji. fot. PTWP
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
W ocenie Piotra Kulikowskiego wprowadzenie "czeskich półek" nie zmieni istotnie zwyczajów żywieniowych Czechów.
komentarze (6)
Słowo "polskiego" z małej literki się pisze. Mam coraz więcej pewności że te wszystkie brednie piszą jacyś obcy.
OdpowiedzPrawidłowo powinno być małą literą, z dużej, czy małej, to rusycyzm!
OdpowiedzA poza tym, nie mówi się i nie pisze małą i dużą, tylko małą i wielką.
OdpowiedzAby kupować polskie produkty, nie namawiają nas Czesi. To działa także u nas.
OdpowiedzJak to jest? 20 lat temu, unia zabroniła polskim producentom umieszczania znaczka "produkt polski" bo musi być wolna konkurencją. Czesi ogłaszają że 73% towarów ma być czeskich i co unia na to? Nic!
OdpowiedzBoje się że Czesi nie będą kupować naszych produktów a my ich Skody i piwo będziemy.
Odpowiedz