Prezes PZPBM na FRSiH: Popyt na wołowinę premium rośnie. Ceny również

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

Szef PZPBM zwrócił uwagę, że wbrew pozorom, konsumenci mogą zaakceptować wyższe ceny mięsa wołowego. - Przykładowo, cztery lata temu rostbef z Sokołowa kosztował w Biedronce 24 zł i ja go nie kupowałem. Dziś cena wzrosła do 39 zł i teraz go kupuję. Dlatego, że doceniłem jego jakość. Poza tym za rostbef z certyfikatem Dobrej Wołowiny QMP konsumenci w innych sklepach płacą między 60 a 70 zł - przyznał Wierzbicki. - Obecnie zakłady są nękane przez handel, aby dostarczać do marketów coraz więcej mięsa wołowego o wysokiej jakości - zapewnił.

Z badań konsumenckich przeprowadzonych przez PZPBM wynika, że za zwykłą wołowinę klient jest skłonny zapłacić 100 proc. ceny. - Za mięso o słabszej jakości konsumenci deklarowali gotowość zapłacenia 50 proc. jego ceny. Za wołowinę o ponadstandardowej jakości większość badanych deklarowała możliwość zapłacenia 150 proc. ceny a za premium - 200 proc. ceny - powiedział Wierzbicki. - Podobne badania przeprowadzano na całym świecie, m.in. w Australii, Nowej Zelandii czy USA. Ich wyniki są bardzo zbliżone. Za produkt premium klienci wszędzie płacą średnio dwa razy więcej, niż za zwykłą codzienną jakość - dodał.