Janusz Rodziewicz bardzo dobrze ocenia zakończoną już kadencję Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

- Przede wszystkim wykazał się ogromną wiedzą i znajomością branży, a z taką osobą zawsze łatwiej się pracuje. Wiele spraw załatwił, zwłaszcza rolnikom. To, że przeciwstawił się własnej partii, która chciała utrudnić życie rolnikom, zostanie zapamiętane. Uważam, że sprawa nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt nie jest zakończona. Dalej walczymy o ubój religijny, bo jego zakaz spowoduje ogromne perturbacje na całym rynku rolno-spożywczym - dodał.

Prezes SRW RP wskazał, że nowy minister Grzegorz Puda nie był do tej pory znany w branży rolno-spożywczej.

- Znam ministra tylko i wyłącznie z roli posła sprawozdawcy przy wprowadzaniu ustawy, z którą walczymy. Wcześniej nie był osobą znaną w branży, dlatego nie mogę powiedzieć o nim niczego dobrego ani złego - podsumował.

 

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl