Mięso

Spiżarnia Rydzyńska – Rodzinne tradycje sposobem na mięsny biznes

Autor: portalspozywczy.pl
Data: 17-02-2017, 14:26

Czy wyniesione z domu rodzinnego zamiłowanie do ekologicznej żywności może stać się pomysłem na biznes? Przykład Michała Błaszczyka pokazuje, że tak. Po ekologiczne mięso i przetwory, które sprzedaje w swoim sklepie, klienci przyjeżdżają z całego województwa łódzkiego. Jak przekonuje, wyrabiana na zamówienie kiełbasa z jelenia i naturalny wiejski kurczak są warte nie tylko nadłożenia drogi, ale i wyższej ceny w porównaniu do przemysłowo hodowanego drobiu.

TEN TEKST JEST CZĘŚCIĄ STREFY PREMIUM PORTALSPOŻYWCZY.PL

Spiżarnia Rydzyńska – Rodzinne tradycje sposobem na mięsny biznes

Michał Błaszczyk, pomysłodawca i założyciel Spiżarni Rydzyńskiej, fot. materiały prywatne

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

Spiżarnia Rydzyńska Sp. z o.o. to dwa sklepy: w Łodzi i Konstantynowie Łódzkim. Wszystko zaczęło się jednak od domowej spiżarni w rodzinnej miejscowości, w której wychował się Michał Błaszczyk, właściciel.

- Rydzyny to niewielka wieś w gminie Pabianice, ok. 20 km od Łodzi. Spędziłem tam niemal całe dzieciństwo. Tata pracował jako leśniczy. W wolnych chwilach polował i wspólnie z mamą przygotowywał pyszną dziczyznę. Dom był zawsze otwarty, życie toczyło się wokół stołu. Coraz więcej gości pytało o możliwość zakupu naszej kiełbasy z dzika. W prywatnych rozmowach wskazywali z jednej strony na niską jakość mięsa dostępnego na rynku, a z drugiej na wysokie ceny certyfikowanych, ekologicznych wyrobów. Był to dla mnie pierwszy impuls do założenia firmy – mówi.