W semencie wędlin tradycyjnych duże znaczenie mają regionalni producenci. - Z tej grupy produktów mięsnych Polacy najlepiej kojarzą np. kiełbasę lisiecką czy szynkę z bobrownik. Ten segment zdecydowanie będzie się rozwijał. Już dzisiaj widać zmianę na półkach - ocenia Magdalena Nowak. - W ofercie sklepów z wędlinami około 30 proc. powierzchni zapełniają właśnie wędliny tradycyjne - dodaje.

Zauważa, że produkować je może praktycznie każdy zakład, ale sprzeda je tylko ten, który będzie miał na to własny pomysł i pobudzi odpowienie skojarzenia i emocje konsumenta. - Właściwie każdy zakład mięsny ma dzisiaj ambicje posiadać w swej ofercie linię wędlin tradycyjnych - podkreśla przedstawicielka Regisu.

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl