Główny Inspektorat Weterynarii, podległy resortowi rolnictwa, wycofuje się z partycypowania w kosztach związanych z likwidacją bakterii w hodowlach – dowiedział się DGP. W krajowym programie zwalczania niektórych serotypów salmonella od 2018 r. nie przewidziano wypłaty odszkodowań.
Decyzja tłumaczona jest po pierwsze tym, że w latach 2015–2016 ponownie wzrósł odsetek stad kur niosek zakażonych bakteriami salmonelli. Po drugie, jak zauważa GIW, nie udało się ograniczyć poziomu zakażeń w Polsce do 1 proc. w przypadku stad hodowlanych i 2 proc. dla stad kur niosek, czego wymagały przepisy unijne.
Jak wylicza Dariusz Minkina, starszy specjalista z Biura Zdrowia i Ochrony Zwierząt w GIW, koszty związane z wypłatą odszkodowań z roku na rok są wyższe. – W 2015 r. za wybite kury i zniszczone jaja wypłacono ponad 19 mln zł. W 2016 r. kwota ta sięgnęła już 33 mln zł, a w tym roku tylko do końca lipca przekroczyła 80 mln zł – dodaje.
Czytaj więcej w Dziennik Gazeta Prawna.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

komentarze (0)