ZM Henryk Kania: Wzrost cen surowca to główna przyczyna naszej trudnej sytuacji
Znaczący (do nawet 40 proc.) wzrost cen surowca na rynku mięsnym w pierwszym kwartale 2019 roku to główna przyczyna trudnej sytuacji Zakładów Mięsnych Henryk Kania S.A. Spółka jest też w istotnym stopniu zależna od polityki cenowej największych sieci handlowych, będących odbiorcami jej wyrobów - czytamy w komunikacie firmy.

4 czerwca ZM Henryk Kania Zakłady poinformowały o znaczącym ograniczeniu bieżącej produkcji w zakładach oraz rozważanej możliwości jej całkowitego wstrzymania. (czytaj więcej) Także 4 czerwca spółka poinformowała także o podjętej w połowie maja decyzji o sporządzeniu wniosku restrukturyzacyjnego. (czytaj więcej)
W wyniku m.in. ograniczonego dostępu do kapitału obrotowego spółka złożyła w sądzie wniosek o otwarcie przyśpieszonego postępowania układowego wraz z wnioskiem o zabezpieczenie majątku dłużnika.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Jak informuje producent, celem jest przede wszystkim usunięcie zagrożenia utraty płynności finansowej spółki, umożliwienie jej sprawnej restrukturyzacji i w efekcie wznowienie pełnych dostaw do odbiorców.
- Wystąpienie z wnioskiem o otwarcie przyspieszonego postępowania restrukturyzacyjnego podyktowane zostało koniecznością prowadzenia działań restrukturyzacyjnych i poprawy sytuacji finansowej spółki. Wskutek ograniczenia możliwości zakupu surowca zmniejszeniu uległa produkcja, co z kolei przyczyniło się do spowolnienia obrotu należności i obniżenia zapasów gotówki. Ponadto zmniejszenie dostępnych środków pieniężnych spowodowało opóźnienia w realizacji przychodów spółki - czytamy w oświadczeniu ZM Kania.
Spółka argumentuje, że w poprzednich latach musiała stawić czoło narastającej presji cenowej ze strony sieci handlowych.
- To nierówna walka, która szczególnie mocno odbija się na kondycji finansowej polskich rodzinnych firm, takich jak nasza – gdzie z niewielkiego rodzinnego przedsiębiorstwa, udało nam się stworzyć firmę generującą miliardowe obroty i produkującą wyroby trafiające do milionów Polaków. Nasz dynamiczny rozwój nie byłby możliwy gdyby nie ogromne inwestycje oparte na obligacjach oraz kosztownym finansowaniu bankowym. Niesprzyjające otoczenie rynkowe w połączeniu ze wspomnianymi czynnikami doprowadziło do obecnej sytuacji. Naszym nadrzędnym celem jest jak najszybsze wznowienie pełnych dostaw do naszych odbiorców. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi partnerami handlowymi, na bieżąco informujemy ich o możliwościach realizacji produkcji i ustalamy indywidualne tryby działania - czytamy w komunikacie.
SPÓŁKI SEKTORA SPOŻYWCZEGO NA GPW
KANKANIA |
Kurs: 0.1060 PLN
Zmiana: 0.0250(30.86%)
Aktualizacja: 01:10:2019
|

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.