Ceko za pośrednictwem sieci handlowych sprzedaje 25 proc. produkcji

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

W jego opinii, niewątpliwie kanał dystrybucji nowoczesnej (sieci wielkopowierzchniowe, supermarketowe, dyskontowe oraz sieci regionalne i cash&carry), jest w obecnej chwili bardzo istotny dla każdego producenta nabiału. - Musimy sobie zdawać, ze jest to ciągle rozwijający się kanał dystrybucji, wymagający od producenta dużej wiedzy oraz sporych możliwości dostosowawczych produkowanego asortymentu do zmieniających się potrzeb sieci i ich klientów. Ustawicznie należy pracować nad ofertą asortymentową, ale również nad opakowaniami oraz nowymi pomysłami produktowymi. Wymusza to w przemyśle mleczarskim innowacyjność produktów oraz modyfikacje istniejących produktów. To samo w sobie jest wartością – mówi Dariusz Zieliński.

W przypadku marek własnych, jestem wstanie zrozumieć, że każda sieć chce mieć i oferować klientom produkty unikalne, dostępne tylko u nich. Jest to jednak zawsze zagrożeniem dla produktów markowych sygnowanych logo producenta. Póki nie zostanie przekroczony poziom krytyczny ze strony marek własnych, nie powinno to być zagrożeniem dla stabilności sytuacji producentów mleczarskich – uważa prezes Ceko.