Lacpol rozważa zamknięcie kolejnego zakładu
W ramach racjonalizacji i ograniczania kosztów, nie wykluczam zamknięcia kolejnego zakładu w tym roku - powiedział serwisowi portalspożywczy.pl Kazimierz Łoś, prezes Grupy Lacpol. Decyzja ma zapaść w drugiej połowie roku.

- W tym roku musimy policzyć jakie zyski i straty przyniosło zamknięcie zakładu w Kobylnicy. Musimy nadal obniżać koszty i dlatego w ramach racjonalizacji wydatków nie wykluczam zamknięcia kolejnego zakładu i przeniesienia produkcji do innego - mówi Kazimierz Łoś.
W 2009 roku firma zamknęła swój zakład przetwórczy w Kobylnicy. Jak powiedział prezes Łoś, produkcja z Kobylnicy została przeniesiona do zakładu w Piotrkowie Kujawskim. Także tam znaleźli pracę zatrudnieni w Kobylnicy, a dostawcy oddają swoje mleko. - Staraliśmy się w miarę możliwości zadbać o naszych pracowników i dostawców. Natomiast sam zakład w Kobylnicy, jeśli znajdzie się chętny, jest przeznaczony do sprzedaży. To duży teren, ponad 10 hektarów, ponadto budynki są w dobrym stanie, cała infrastruktura mleczarska - wymienia szef Lacpolu.
W ramach Grupy Lacpol, którą tworzą zakłady obejmujące swoim zasięgiem całą Polskę, działa dziewięć zakładów produkcyjnych i usługowych, chłodnia składowa, dwie hurtownie artykułów mleczarskich oraz hotel w Krynicy Zdroju.
