Levant Foods myśli o przejęciach w sektorze mleczarskim - wywiad z prezesem
- Nasze długoterminowe plany związane są z przejęciem w sektorze mleczarskim. Intensywnie rozwijamy ten pion naszego biznesu, np. o eksport poza UE, dlatego też konieczne będzie wzmocnienie sił produkcyjnych o kolejny zakład – mówi w wywiadzie dla www.portalspozywczy.pl, Kasem Bahloul, prezes zarządu, Levant Foods.

- Levant Foods jest importerem i producentem żywności z 20-letnia tradycją. Jakie przychody spółka osiągnęła w 2015 r.? Czy były one wyższe niż rok wcześniej? Czy w 2016 r. spółka planuje wzrosty przychodów?
Firma powstała w 1991 roku, a więc to już właściwie 25 lat odkąd działamy na polskim rynku produktów spożywczych. Posiadamy marki własne, a także jesteśmy dystrybutorem znanych i cenionych brandów, takich jak np. niemiecka marka Kuhne. Obroty, które osiągnęliśmy w 2015 roku to niemal 80 mln złotych. W roku 2016 przewidujemy natomiast wzrost rdr o ok. 10 - 15%. Już od wielu lat udaje nam się utrzymać zrównoważony wzrost. W 2015 osiągnęliśmy 4% wzrost przychodów. Wciąż poszerzamy też grono klientów w Polsce i za granicą, rozszerzamy również portfel naszych marek.
- Ile – w przybliżeniu – procent przychodów stanowi sprzedaż produktów importowanych, a ile – własnych?
70% przychodów pochodzi ze sprzedaży produktów importowanych, a 30% ze sprzedaży produktów własnych. Taki rozkład zawdzięczamy naszym najsilniejszym markom, czyli Ahmad Tea London oraz Kuhne, które są produktami importowanymi. Coraz mocniej rozwijamy jednak marki własne, dlatego spodziewamy się, że w kolejnych latach ich sprzedaż znacznie się zwiększy.
- Do produktów własnych firmy Levant zaliczamy przetwory Sandra. Czy są jeszcze jakieś inne marki? Czy posiadają Państwo własny zakład produkcyjny? Gdzie? Ile rocznie spółka wydaje na inwestycje organiczne?
Obok Sandry, nasze marki własne to Sandrini, czyli produkty kuchni śródziemnomorskiej, takie jak oliwa z oliwek, olej z pestek winogron czy oliwki; Jasmeen, czyli produkty kuchni orientalnej, pochodzące głównie z krajów Bliskiego Wschodu, np. hummus, tahini czy chałwy; Frapi, czyli nektary owocowe oraz Champion, czyli dodatki do kawy i herbaty.
Posiadamy własny zakład produkcyjny Miko Plus Sp. z o.o. w Jarogniewicach koło Kościana, gdzie powstają produkty sygnowane marką Champion – m.in. mleczka i śmietanki do kawy.
Firma stale pomnaża swój majątek - w 2015 roku wartość aktywów trwałych w Spółce Levant Foods, w wyniku kolejnych inwestycji wzrosła o niemal 40% w stosunku do 2014 roku.
- Czy w planach spółki są przejęcia, fuzje, wejście na giełdę bądź innego rodzaju przekształcenia kapitałowe?
Nasze długoterminowe plany związane są z przejęciem w sektorze mleczarskim. Intensywnie rozwijamy ten pion naszego biznesu, np. o eksport poza UE, dlatego też konieczne będzie wzmocnienie sił produkcyjnych o kolejny zakład.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.