- To właśnie cena surowca najbardziej spadała. Pozwoliło to uratować wiele spółdzielni przed bankructwem. Niestety ceny mleka są wypadkową popytu i podaży oraz cen produktów finalnych. Jeśli te makroekonomiczne elementy wskazują na tendencję obniżania cen, taka sytuacja w dłuższym okresie musi mieć miejsce. Po hossie roku 2007, bessie 2008 przyszedł czas na pewną stabilizację, którą obserwujemy w roku 2009 - mówi Maciej Lipiński.
- Niestety rynek nadal znajduje się w kryzysie, nie wiemy, czy kolejna fala dekoniunktury nadejdzie, czy też ominie tę gałąź produkcji. Część specjalistów widzi ratunek w szybkiej konsolidacji przemysłu mleczarskiego. Spółdzielnia w Chojnicach osiągnie w roku 2009 dobry wynik finansowy zarówno na sprzedaży jak i wynik brutto, co było efektem między innymi znacznego zmniejszenia zatrudnienia, prawie braku inwestycji, obniżeniu kosztów surowca - mówi prezes spółdzielni z Chojnic.
Spółdzielnia produkuje mleko, śmietany, masło, napoje fermentowane oraz sery twarogowe i dojrzewające.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

komentarze (4)
Gdyby ten prezes \"kojarzył \" ze to rolnicy są właścicielami jego spółdzielnie a nie on to by takich zabawnych tytułów nie wymyślał. jak rolnicy akceptują smutne ceny za mleko aby prezesi mieli wypasione landrovery to już ich sprawa
Odpowiedzczy to jest \"Masa\"?
Odpowiedzczy to jest \"Masa\"?
Odpowiedza może produkowane przez nich sery są dobre dla mleczarni i prezesa i niedobre dla klientów?
Odpowiedz