Spomlek chce zdobyć 20 proc. rynku żółtych serów
Spomlek wprowadza nową markę parasolową dla ośmiu rodzajów serów żółtych ze średniej półki cenowej. W działania marketingowe, w tym wymianę opakowań i promocję, firma zainwestuje w sumie 8 mln zł - informuje Puls Biznesu. O wejściu marki Serenada oraz planach spółki portalspozywczy.pl pisał dwa tygodnie temu.

Jak mówi Pulsowi Biznesu Edward Bajko, prezes Spółdzielczej Mleczarni Spomlek Serenada to nie ostatnia nowa marka serowa, jaką firma chce wprowadzić na rynek. Planuje też nową markę dla produktów premium.
- W planach mamy konsolidację rynku i stworzenie grupy serowarskiej, która zdobędzie 20-procentowy udział w rynku serów żółtych. Pod tworzonymi przez nas markami parasolowymi będą produkowane w przyszłości sery z różnych zakładów mleczarskich, które będą wchodzić w skład naszej grupy lub z nią współpracować. Obecnie przygotowujemy się do przejęcia Elbląskiej Spółdzielni Mleczarskiej. Nie wykluczamy kolejnych przyłączeń - mówi dziennikowi Edward Bajko.
Wyjaśnia, że długofalowym celem spółki jest awans do ścisłej serowarskiej czołówki i zajęcie co najmniej drugiego miejsca na polskim rynku żółtych serów. Jak przypomina Puls Biznesu, obecnie (z udziałem około 6 proc.) firma lokuje się w okolicach czwartego lub piątego miejsca.
czytaj także:
Spomlek wprowadza nową markę sera - Serenada
