Napojowi giganci wstrzymują sprzedaż w Rosji. "Nasze serca są z Ukrainą"

Coca-Cola wstrzymuje operacje w Rosji

8 marca The Coca-Cola Company ogłosiła, że zawiesza swoją działalność w Rosji.  

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

- Nasze serca są z ludźmi, którzy znoszą niewybaczalne skutki tych tragicznych wydarzeń na Ukrainie. Będziemy nadal monitorować i oceniać sytuację w miarę rozwoju okoliczności - poinformował koncern w krótkim oświadczeniu.

Coca-Cola znalazła się pod dużą presją po tym jak ponad 9 sieci handlowych z Ukrainy podjęło decyzję o wstrzymaniu sprzedaży produktów koncernu. Pisaliśmy o tym w tekście Ukraińskie sieci wycofują produkty Coca-Coli

Coca-Cola w obliczu bojkotu w Ukrainie

Detaliści mają za złe koncernowi, że dalej prowadzi biznes w Rosji. Do bojkotu nawołują nawet organizacje branżowe ukraińskiego sektora handlu.

- Niezrozumiałe i zaskakujące jest stanowisko niektórych międzynarodowych firm, które mimo sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską, zdecydowały się na dalsze prowadzenie swoich przedsiębiorstw w państwie agresora, a co za tym idzie – finansowanie terroryzmu. To stanowisko świadczy o tym, że priorytetem są korzyści osobiste, a nie ludzkie życie i bezpieczeństwo krajów europejskich – powiedział przewodniczący RAU Andrij Żuk.

PepsiCo wstrzymuje sprzedać napojów w Rosji

3 marca decyzję o zawieszeniu sprzedaży w Rosji podjęło PepsiCo.

- Jak wielu z Was wie, działamy w Rosji od ponad 60 lat i mamy swoje miejsce w wielu rosyjskich domach. Pepsi-Cola weszła na rynek w szczytowym momencie zimnej wojny i pomogła stworzyć wspólną płaszczyznę między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim. Jednak biorąc pod uwagę przerażające wydarzenia na Ukrainie ogłaszamy zawieszenie sprzedaży Pepsi-Coli oraz naszych globalnych marek napojów w Rosji, w tym 7Up i Mirinda. Zawiesimy także inwestycje kapitałowe oraz wszelkie działania reklamowe i promocyjne w Rosji - poinformował Ramon Laguarta, szef koncernu.

PepsiCo wychodzi z Rosji, ale nie do końca

PepsiCo nie będzie sprzedawać napojów w Rosji, ale nie wycofuje z rynku produktów mlecznych i żywności dla niemowląt.

- Kontynuując działalność, będziemy również nadal wspierać źródła utrzymania naszych 20 000 rosyjskich współpracowników i 40 000 rosyjskich pracowników rolnych w naszym łańcuchu dostaw, ponieważ stoją oni przed poważnymi wyzwaniami i niepewnością na przyszłość - dodał.

PepsiCo poinformowało jednocześnie, że priorytetem spółki pozostaje bezpieczeństwo i ochrona ukraińskich pracowników. Spółka zawiesiła działalność na Ukrainie.