PIH: 54 proc. wielkości sprzedaży napojów gazowanych w Polsce przypada na sklepy małoformatowe
- Autor: www.portalspozywczy.pl / PIH
- Data: 04-07-2017, 11:34

Zestawienie „Równi w Biznesie” nie ocenia sukcesów sprzedażowych, a bada sklasyfikowane w nim firmy w pięciu obszarach: cena, dystrybucja, udział rynkowy, kontrybucja do wzrostu oraz dedykowane produkty. Średnia ważona uzyskanych w każdym z nich punktów daje ogólny wynik w klasyfikacji.
Wyniki rankingu „Równi w Biznesie” pokazały, że to nie światowe koncerny, a mniejsi producenci napojów gazowanych lepiej dbają o równowagę w obu kanałach rynku handlowego (mało- i wielkoformatowym). Zwycięzcą została czeska Kofola, która na polski rynek produkuje napoje marki Hoop. Otrzymała ona maksymalną liczbę punktów w kategorii „cena”, co oznacza, że na koniec dnia klienci sklepów małoformatowych, często mieszkający w mniejszych miejscowościach, mogą dokonywać zakupów po cenach zbliżonych do cen w sklepach wielkopowierzchniowych. Na drugiej pozycji z jednakowym wynikiem punktowym uplasowały się dwie polskie firmy: Zbyszko z Radomia i Victoria Cymes z Wałcza.
- Największą część rynku napojów bezalkoholowych w Polsce stanowią napoje gazowane, jednak w miarę upowszechniania się mody na aktywny styl życia, ich udział stopniowo maleje na rzecz wody, soków i napojów izotonicznych. Dodatkowo sytuacja polskich producentów w tym segmencie jest dość trudna ze względu na dominację Coca Coli i Pepsico. Tym bardziej cieszą praktyki zwycięzców naszego rankingu, mniejszych graczy, którzy stawiają na zrównoważone relacje zarówno z mało- jak i wielkoformatowym handlem. Ich troska o to, by docierać z konkurencyjną ofertą do klientów lokalnych sklepów z pewnością zaprocentuje w przyszłości – ocenia Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu.
- Na tak silnie konkurencyjnym rynku, jakim jest nasz rodzimy rynek napojów gazowanych, każdego roku w sezonie letnim obserwujemy wzmożone wysiłki producentów, by wypuścić nowy owocowy smak, który przypadnie do gustu Polakom i przełamie ich silną sympatię do coli. Warto by przy tej okazji pamiętali oni, że jak wynika z badań przeprowadzonych na potrzeby naszego rankingu, 54 proc. wielkości sprzedaży napojów gazowanych w Polsce przypada na małoformatowe sklepy. Tymczasem duża część producentów przy wprowadzaniu na rynek nowości preferuje współpracę z dyskontami i hipermarketami, przez co ogranicza sobie szansę odniesienia sukcesu - komentuje Waldemar Nowakowski, Prezes Polskiej Izby Handlu.
Organizatorem i podmiotem zlecającym badania do Rankingu „Równi w Biznesie” jest Polska Izba Handlu, a partneruje mu Coface i IGA.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
PepsiCo zamieniło byłą siedzibę w hotel dla Ukraińców
-
Chiński rząd i kradzież technologii Coca-Coli. Kobieta skazana na 14 lat więzienia
-
Biedronka: chipsy Lay’s zniknęły z półek. Negocjacje z producentem trwają już pół roku
-
Rosjanie podrabiają produkty Coca-Coli. CoolCola, Fancy i Street mają być lepsze niż oryginał
-
Rosjanie ruszyli z produkcją podrabianej coli. Komi Cola podbije rynek?
-
Hurtownicy i dystrybutorzy apelują o likwidację tzw. minimalnego podatku dochodowego
-
Elon Musk znów na zakupach? Poinformował, że zamierza kupić Coca-Colę
-
Maciej Ptaszyński, wiceprezes PIH prelegentem na EEC
-
Ptaszyński: Wojna mocno wpływa na handel w Polsce i łańcuchy dostaw
-
Maspex reaktywuje kultową markę napojów z PRL
- Mleczarnia z Ciechanowa kupiła zakład w Ozorkowie
- Pomoc KE dla Ukrainy zagrozi polskiemu drobiarstwu?
komentarze (0)