Producenci napojów nie słodzą władzy
- Autor: Puls Biznesu
- Data: 13-03-2020, 11:10

— Uzgodniliśmy z Ministerstwem Zdrowia, że podatek cukrowy wejdzie w życie na koniec roku — zapowiedziała na łamach czwartkowego „PB” Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju. Wyjaśniła, że zmiana wprowadzana jest, by przedsiębiorcy nie mieli dodatkowych obciążeń „w tym trudnym czasie, gdy wszyscy z dnia na dzień analizują skutki gospodarcze rozprzestrzeniania się koronawirusa”. Pierwotnie nowa danina miała obowiązywać od początku kwietnia.
Producenci napojów protestowali zarówno przeciw błyskawicznemu trybowi wprowadzenia przepisów, jak i przeciw konkretnym zapisom ustawy. Argumentowali, że tak skonstruowanego, nieracjonalnego podatku nie ma nigdzie na świecie i rozwiązanie zamiast ograniczyć spożycie cukru, może je nawet stymulować.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Słowa Jadwigi Emilewicz dotyczące odroczenia wejścia w życie podatku cukrowego branża przyjęła z pewną ulgą, ale obawy nie zniknęły. — Decyzję o przedłużeniu vacatio legis ustawy o podatku od napojów przyjmujemy z satysfakcją, ale mamy świadomość, że jest ona wynikiem aktualnej sytuacji epidemiologicznej w kraju, a nie dobrej woli rządzących — mówi Jan Kolański, prezes firmy Colian, producenta m.in. oranżad i toników Hellena. Menedżer podkreśla, że dla branży oznacza to tylko odroczenie w czasie ogromnych kłopotów, a nawet bankructw przedsiębiorstw i podkreśla, że branża nei ustanie w staraniach zmierzających do zmiany założeń procedowanej ustawy, i zostały już złożone poprawki do senatu. Dodaje, że w obliczu zagrożenia koronawirusem priorytetem jest zapewnienie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa Polaków oraz utrzymanie sprawnego funkcjonowania państwa, ale do rozmów o podatku cukrowym branża wróci uzbrojona w jeszcze silniejsze argumenty, gdy przyjdzie na to odpowiedni czas.
Janusz Rubas, prezes firmy Hoop Polska wskazuje, że branża liczy na wypracowanie przez rząd systemowych rozwiązań, bo trudno wyobrazić sobie dyskusje o jakichkolwiek dodatkowych obciążeniach podatkowych, gdy stoimy przed bezprecedensową sytuacją w XXI wieku. Jan Kolański idzie jeszcze dalej. Jego zdaniem podatek cukrowy powinien być w ogóle odrzucony, a nie tylko odroczony.
Całość w Pulsie Biznesu.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Kubuś został partnerem Runmageddon Kids
-
Podatek cukrowy przynosi coraz mniej pieniędzy do budżetu
-
„Herbapol-Lublin” startuje z kampanią nowych napojów herbaLOVE
-
Czy podatek cukrowy trzeba zapłacić także od naturalnego cukru w produkcie?
-
Polska firma przegrywa w sądzie. Ile musi zapłacić dostawcy z Niemiec?
-
Jakub Żulczyk szuka wafli. Czy Familijne chałwowe są jeszcze dostępne?
-
Bracia Sadownicy z limitowanymi wariantami soków i napojów
-
Chiński rząd i kradzież technologii Coca-Coli. Kobieta skazana na 14 lat więzienia
-
Rosjanie ruszyli z produkcją podrabianej coli. Komi Cola podbije rynek?
-
Katarzyna Nosowska i Borys Szyc promują nowe nie-mleko z Alpro
komentarze (0)