Spadek sprzedaży Kofoli w I kwartale
- Autor: www.portalspozywczy.pl
- Data: 12-05-2014, 09:30

Na międzyroczny spadek sprzedaży miały wpływ przede wszystkim zmiany nastrojów konsumenckich i zmniejszony popyt na napoje na poszczególnych rynkach. - Według spółki AC Nielsen z punktu widzenia sprzedaży zajmujemy w Republice Czeskiej pierwsze miejsce z udziałem w rynku na poziomie 14,5%, na Słowacji nasz udział w rynku wynosi 16%. Pomimo tego, iż w dalszym ciągu warunki panujące na rynku są bardzo niekorzystne, bardzo się cieszę, że Czesi i Słowacy wracają do tradycyjnych smaków i marek - mówi Jannis Samaras, dyrektor generalny
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Kofoli. - Nie oczekujemy, że warunki na rynku nagle ulegną jakieś fundamentalnej zmianie i dlatego nasza strategia pozostaje taka sama - koncentrujemy się na innowacyjności i poszukiwaniu dalszych możliwości rozwoju - dodał.Fakt, iż Kofola jest zainteresowana rozwojem, potwierdziła niedawno informacja o jej udziale w przetargu na zakup słoweńskiej spółki Radenska d. d., producenta wody mineralnej Radenska. Dzięki temu Kofola chce rozszerzyć portfolio tradycyjnych lokalnych marek o wodę mineralną Radenska.
W pierwszym kwartale Kofola inwestowała w przygotowania i uruchamianie kilku nowych produktów przeznaczonych na sezon letni. Również i w tym roku w markach Rajec, Jupík, Jupí i Bublimo wprowadzone zostaną nowe smaki i formaty.
Powiązane tematy:
-
Rosjanie ruszyli z produkcją podrabianej coli. Komi Cola podbije rynek?
-
Katarzyna Nosowska i Borys Szyc promują nowe nie-mleko z Alpro
-
Herbapol powiększa portfolio o nowe napoje herbaciane herbaLOVE
-
Excellence z zyskiem netto ponad 194 tys. zł. w I kw. 2022
-
Lista największych producentów wód mineralnych, soków i napojów
-
Nietypowe, ekologiczne stendy z napojami bez cukru w Kauflandzie
-
Coca-Cola otworzyła sklep odzieżowy
-
Polski producent napojów w arbitrażu w USA? "Spór może potrwać kilka lat"
-
Janusz Palikot: Wojna zmieni nasz biznes, ale dni Putina są policzone
-
Napojowi giganci wstrzymują sprzedaż w Rosji. "Nasze serca są z Ukrainą"
- Pomoc KE dla Ukrainy zagrozi polskiemu drobiarstwu?
- Wpływ wojny na rynek żywnościowy przejawia się na kilku płaszczyznach
komentarze (4)
Hoop cola jest niesmaczna tak samo jak jej stonkowa wersja nie ma polotu do czeskiej kofoli
OdpowiedzA jak się ma strateg Grupy Martin Mateas ?:) Czyja to teraz wina Panie Martin :)? W Polsce spadek o ponad 12% !!!
OdpowiedzKadry menedżerskiej jak zawsze podkreślał \"trzeba podejmować jakieś decyzje\" tylko nie ma juz kogo zwalniać musiałby w końcu sam złożyć papiery ale przykuty jest do stołka jak Dyzma :) po serii porażek zwolnili w końcu dyrektora marketingu wszechczasow który rozkładał spółkę hoop na łopatki nie czując ani rynku ani konsumentów :) ciagle wymieniane sprzedaży nic nie dawało ! Fakt jest taki ze nie ma ludzi z wizja i haryzma oprocz Jannisa ale on sam całego biznesu nie pociągnie ...
Odpowiedzta firam juz dawno powinna upasc chocby ze wzgledu na traktowanie ludzi, działsprzedazy dramat , menagment dramat , marketing dramat, a sama firma to komedia ot co.
Odpowiedz