Ardanowski: Tłocznie soków nie chcą pomóc w zagospodarowaniu nadwyżek jabłek
- Autor: PAP
- Data: 24-10-2018, 19:06

"Jestem w kontakcie z firmą, która podjęła się stabilizowania rynku skupu jabłek. Firma ta prowadzi skup i kontraktację, do dziś skupiła lub wypłaciła zaliczki na 160 tys. ton jabłek" - poinformował minister. Dodał, że jabłka te maja być przerobione na sok.
Do akcji skupowej firmy zgłaszały się dobrowolnie. Teraz jednak część z firm, które zadeklarowały przerób jabłek na sok wycofuje się. "Jest kilka firm poprzez które spółka Eskimos realizuje tłoczenie, ale sygnalizuje, że "jest opór firm związanych umowami z przetwórcami niemieckimi". Właściciele niemieckich przetwórni "nie są zainteresowani taką usługą i sugerują, żeby polskie firmy nie wchodziły do akcji zagospodarowania jabłek" - zaznaczył szef resortu rolnictwa.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Ardanowski zauważył, że często tłoczniami są polskie firmy przetwórcze, które dostały dofinansowanie z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w ramach Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich.
"Jeżeli z funduszy, które otrzymała Polska i które są współfinansowane z budżetu krajowego, dopłacane były miliardy złotych do przetwórstwa to mamy prawo oczekiwać, że firmy w sytuacji np. nadprodukcji jabłek pomogą ten problem rozładować" - powiedział Ardanowski. Zapowiedział, że będzie je pytał, czy w sytuacji gdy dostały "ogromne dofinansowanie" na swoją działalność, "nie czują się odpowiedzialne i nie powinny pomagać polskim sadownikom, a nie działać na szkodę polskiego rynku".
"Od możliwości przerobu jabłek zależy tempo ich skupu. Najlepiej byłoby by owoce zostały szybko przetworzone zwłaszcza, że jest możliwość eksportu i zarobienia na koncentracie jabłkowym. A tak skup będzie trwał dłużej, ale będzie on przeprowadzony" - powiedział Ardanowski.
Firma Eskimos zamierza skupić ok. 500 tys. ton jabłek.

Powiązane tematy:
-
Spada eksport polskich jabłek
-
Polska firma przegrywa w sądzie. Ile musi zapłacić dostawcy z Niemiec?
-
Bracia Sadownicy z limitowanymi wariantami soków i napojów
-
Polska szuka nowych rynków zbytu dla jabłek
-
Potrzeba nowych rynków zbytu dla polskich jabłek. Szansą Afryka?
-
Lista największych producentów wód mineralnych, soków i napojów
-
Marwit bez inwestora i pracowników. To już koniec?
-
Victoria Cymes: Na rynku jest wiele soków udających świeże
-
Victoria Cymes: Skala podwyżek jest u nas niższa niż u konkurencji
-
Resort rolnictwa planuje dopłaty do skupu jabłek deserowych
- Transport zboża z Ukrainy. Trudne "wąskie gardła"
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
komentarze (2)
ojej... upaństwowić ha ha , no teraz nie sie pan wykarze .a już po wyborach ? no to można olac
OdpowiedzZ 1 tony jabłek zawierających 10% cukrów można otrzymać 60 litrów bioetanolu. To znaczy, że za jabłka można płacić sadownikom od 80 do 90 zł za tonę.Do produkcji benzyn potrzeba rocznie 400 mln litrów bioetanolu a produkujemy 200 mln litrów. Można co roku przerabiać miliony ton jabłek przemysłowych na bioetanol. Czego brak? Uruchomienia unijnych pieniędzy dla budowy nowoczesnych gorzelni które potrafią produkować alkohol etylowy, a z pozostałej suchej masy, paszę. Rządzić trzeba umieć. Gadulstwem pan Ardanowski niczego nie zbuduje. Liczą się czyny. Na całym świecie tylko czyny. W Unii tylko z win produkuje się 1,5 miliarda litrów bioetanolu. Wolą produkować bioetanol i ekologiczne paliwa jak kupować ropę z Rosji. Kiedy my zmądrzejemy , jeżeli w ogóle!
Odpowiedz