Czechy zakażą stosowania glifosatu
- Autor: PAP
- Data: 18-09-2018, 08:52

Glifosat to aktywny środek wielu preparatów chwastobójczych, powszechnie stosowanych w uprawach rolniczych i ogrodowych czy parkowych. Wprowadziła go na rynek w 1974 roku jako składnik herbicydu Roundup amerykańska firma biotechnologiczna Monsanto, w tym roku kupiona przez niemieckiego giganta farmaceutyczno-agrochemicznego, koncern Bayer.
Republika Czeska zakaże powszechnego stosowania glifosatu jako środka chwastobójczego i desykantu stosowanego w celu przyspieszenia dojrzewania roślin - podało ministerstwo. Desykacja polega na wysuszaniu i obumieraniu liści takich roślin, jak m.in. koniczyna, rzepak czy słonecznik, przed zbiorem. W naturalny sposób ich liście schną powoli, a przyspieszająca ten proces desykację przeprowadza się na 1-3 tygodnie przed zbiorem.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
"Substancje te będą stosowane tylko w przypadkach, w których nie można zastosować innej skutecznej metody" - powiedział czeski minister rolnictwa Miroslav Toman.
Ministerstwo poinformowało, że wykorzystanie glifosatu w Republice Czeskiej już spadło z 935 tys. litrów w 2013 r. do 750 tys. litrów w 2017 r.
W zeszłym roku Unia Europejska podjęła decyzję o przedłużeniu licencji na herbicyd na pięć lat, do 2022 roku; za przedłużeniem głosowało 18 z 28 państw członkowskich, w tym Republika Czeska, Polska i Niemcy. Przeciwko przedłużeniu licencji były m.in. Francja, Włochy i Austria. UE pozwoliła swoim członkom zdecydować ostatecznie o nałożeniu ograniczeń na stosowanie glifosatu na poziomie krajowym.
W przyjętej w październiku zeszłego roku rezolucji Parlament Europejski podkreślił, że ujawnione dokumenty, tzw. Monsanto Papers, podają w wątpliwość wiarygodność niektórych badań wykorzystywanych jako argument za przedłużeniem licencji. W lutym br. PE powołał komisję śledczą ds. unijnej procedury wydawania zezwoleń na dopuszczenie pestycydów do obrotu. Jej wiceprzewodniczącym został europoseł PiS Bolesław Piecha.
Całkowitego zakazu stosowania glifosatu w Europie domagają się organizacje ekologiczne, jak Greenpeace. Monsanto tymczasem twierdzi, że jego herbicyd odpowiada normom stosowanym w UE.
Według agendy WHO, Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC) glifosat może być rakotwórczy - przyczyniać się do powstawania chłoniaka nieziarniczego. Wiele innych badań wskazuje, że glifosat niszczy naturalną florę bakteryjną przewodu pokarmowego, powoduje deformacje i wady rozwojowe płodu, uszkodzenia DNA, mózgu, rdzenia kręgowego. W marcu zeszłego roku Komitet ds. Oceny Ryzyka (RAC) unijnej Europejskiej Agencji Chemicznej (ECHA) zachował klasyfikację glifosatu jako substancji powodującej poważne uszkodzenie oczu, ale nie uznał jego szkodliwości w kategoriach rakotwórczych, mutagennych czy toksycznych dla rozrodczości.

Powiązane tematy:
-
Małpia ospa już w 24 krajach. Jak się rozprzestrzenia?
-
Małpia ospa. Co to jest?
-
To nie koniec pandemii. WHO ostrzega przed nowymi wariantami COVID
-
W Czechach koniec obowiązku okazywania certyfikatów covidowych
-
Czescy rolnicy protestowali przeciwko planom rządu
-
WHO: Omikron wywołuje łagodniejsze objawy niż poprzednie warianty koronawirusa
-
Wyjazdy świąteczne z certyfikatem covidowym. Gdzie potrzebny test?
-
WHO: Omikron - wysoki wskaźnik reinfekcji, bez ciężkich objawów
-
Greenpeace chce zakazu reklamy mięsa w przestrzeni publicznej
-
Przedłużenie licencji na stosowanie glifosatu ostro krytykowane
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
- Co będzie gdy mleczarniom zabraknie energii?
komentarze (0)