FH Rolnik: Nasza branża będzie ostatnią, w której maszyny zastąpią pracę ludzi
- W każdej branży człowiek jest najdroższy i najbardziej zawodny, jednak w naszym przypadku nie da się jego pracy w 100 proc. zautomatyzować. Nie możemy całkowicie zastąpić pracy rąk ludzkich maszynami - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Józef Rolnik, właściciel firmy Rolnik.

- W naszej firmie wiele czynności wykonują ludzie. Dotyczy to głównie najdroższych i ekskluzywnych produktów. Nie ma maszyny, która tak precyzyjnie jak człowiek ułożyłaby np. mini kolby kukurydzy w małym słoiku - mówi Józef Rolnik.
Inaczej jest np. w Niemczech. - Tam np. ogórki konserwowe układa w słoikach maszyna. Polscy klienci są przyzwyczajeni do tego, że ogórki są ułożone w dwóch rzędach, dlatego w naszych zakładach układają je nasi pracownicy - mówi józef Rolnik.
Jednak jego zdaniem umaszynowienie fabryk jest bardzo ważne i to na każdym etapie produkcji, bo przynosi firmom oszczędności.
- Dlatego już dwa lata temu zbudowaliśmy od podstaw nowoczesną fabrykę, dzięki czemu koszty produkcji sąniższe. Nowoczesne i oszczędne maszyny są równie ważne jak wielkość produkcji, bo im jest ona większa, tym jej koszty są mniejsze - mówi Józef Rolnik.
