Centrum logistyczne powstało na terenie byłej Cukrowni Łapy, która została zlikwidowana w 2008 roku. To duży magazyn z pakownią o powierzchni ponad 3,7 tys. mkw., w którym można przechowywać nawet 9 tys. ton cukru. Centrum w Łapach posiada obecnie możliwość magazynowania blisko 50 tys. ton cukru, na wielkość którą składają się również m.in. silosy o pojemności 3x10.000 ton. O wyborze tej lokalizacji zdecydowało także m.in. położenie Łap i dostępność bocznicy kolejowej. Inwestycja zaczęła się 2018 roku od wyburzenia części starego budynku. Samą budowę prowadziła zaś, jako generalny wykonawca, Sonata Park przy współpracy z Instalem i Rodexem.

Magazyn z Łapach szansą dla KSC

- Dwa i pół roku temu zadeklarowałem, że to centrum postanie. Dziś cieszę się, że udało mi się słowa dotrzymać. Łapy leżą daleko od miejsc produkcji cukru. Tu nie mamy cukrowani, ale jest baza, gdzie możemy zgromadzić cukier i to jest okno na północno-wschodnią Polskę. Ponadto, są sezonowe wzrosty i spadki zapotrzebowania na kilogramowe opakowania cukru. Blokując się w cukrowniach z "kilogramówką" blokujemy powierzchnię pod bieżąca produkcję. Magazyn w Łapach oznacza szanse wykorzystania tutejszej pakowni i wykorzystania silosów, jakie zostały po cukrowni. W sumie, uwzględniając rotacje podczas kampanii, możemy tu zgromadzić 50 tys. ton cukru. To naprawdę dużo - mówił Zdzisław Salus, Członek Zarządu Krajowej Spółki Cukrowej.

KSC inwestuje w logistykę

Dodał, że w ciągu trzech lat łapski magazyn jest trzecią dużą inwestycją KSC, która dotyczy logistyki. Wcześniej był silos w Cukrowni Kluczewo i Terminal Cukrowy w Gdańsku.

- Chcę też podkreślić, że centrum to również sukces ludzi, którzy zostali tu po zamknięciu cukrowni i chcieli coś zrobić. Tak jest dzięki ludziom, którzy tak, jak w Łapach, nie chcieli się poddać - podkreślił Zdzisław Salus.

Dziś w Centrum Spedycyjnym w Łapach pracuje już ponad 50 osób.

 

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl