Limpol - jak prowadzić biznes w czasach pandemii?

- 13 marca podjęłam decyzję aby cały nasz 30-sto osobowy zespół pracował w home office. Stworzyliśmy plany dnia, agendę spotkań na komunikatorze, ustaliliśmy godziny rozmów. Nazwaliśmy to "naszymi rytuałami" i dbamy o nie. Bardzo szybko i elastycznie przestawiliśmy się na nowy sposób działania. Jesteśmy firmą z branży spożywczej więc nie narzekamy na brak pracy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie wszyscy mają dzisiaj ten przywilej. Jednak problemy w związku z obecną sytuacją nas także nie omijają - mówi Oksana Lubowiecka, prezes i właścielka Limpol Sp. z o.o. 

I przyznaje, że ten rok będzie inny od tego czego oczekiwała. - Pracujemy pełną parą mobilizując się wzajemnie. Piszemy różne scenariusze na przyszłość. Szukamy nowych rozwiązań i przygotowujemy się na czasy po pandemii. Staramy się też pomagać potrzebującym. Włączamy się w różne akcje charytatywne. Jesteśmy też inicjatorem niektórych z nich. Tak jak wszyscy marzymy o powrocie do normalności. Co dalej ? Czas pokaże - dodaje Oksana Lubowiecka.

Podobał się artykuł? Podziel się!