Oryginalny Sok: Podatek cukrowy to dla nas duża szansa!
- Po wprowadzeniu podatku cukrowego ceny soków NFC są porównywalne do napojów, co zdecydowanie jest dla nas szansą. A w połączeniu z edukacją konsumentów oraz coraz większym trendem na czytanie etykiet otwiera przed nami wiele możliwości i stawia ciekawe perspektywy - mówi serwisowi www.portalspozywczy.pl, Krystian Krystoforski, manager ds. marketingu i PR w firmie Biurkom Flampol, która jest właścicielem marki OryginalnySok.

Podatek cukrowy to wyrok czy szansa dla firmy takiej jest Wasza - Biurkom Flampol Sp. z o.o. i marki Oryginalny sok oraz OryginalnaSpiżarnia?
Zdecydowanie szansa. Soki NFC które zgodnie z prawem nie mogą wprost informować konsumentów o tym że nie ma w nich dodatku cukru lub barwników od samego początku toczą ,,bitwę’’ na półkach sklepowych ze sztucznymi dużo tańszymi produktami o wybór klienta, natomiast klient zastanawia się dlaczego litrowa butelka soku NFC kosztuje 8 – 10 zł a obok stoi półtora litrowy karton gdzie też jest napisane 100% i kosztuje 4 zł. Po wprowadzeniu podatku cukrowego ceny soków NFC są porównywalne do napojów co zdecydowanie jest dla nas szansą a w połączeniu z edukacją konsumentów oraz coraz większym trendem na czytanie etykiet otwiera przed nami wiele możliwości i stawia ciekawe perspektywy.
2020 r. – jaki to był czas dla Waszej firmy? Co marka zyskała co straciła przez pandemię?
2020 na pewno był wyjątkowy. Ze względu na to, że to był dopiero 4 rok działalności marki Oryginalny Sok każdy rok był dla nas wyjątkowy pod względem m.in. dynamiki sprzedaży czy dostosowywania się do sytuacji rynkowej. Natomiast rok 2020 był wyjątkowy przede wszystkim pod względem braku stabilizacji i ogólnej niepewności rynkowej. A także co chwile zmieniających się zasad, np. wprowadzenie godzin dla seniorów. Sytuacja pandemii postawiła przed nami wiele wyzwań. M.in. poszukanie nowych odbiorców w sytuacji zamknięcia szkół czy branży gastronomicznej.
Stworzenie mechanizmu skutecznego zabezpieczenia i ochrony naszych pracowników, którzy byli bardzo narażeni na wirusa. Handlowcy codziennie odwiedzają kilkanaście sklepów i spotykają się z wieloma osobami. Na szczęście zrobiliśmy to bardzo skutecznie, ponieważ odnotowaliśmy tylko pojedyncze przypadki zarażeń wśród naszych pracowników. Ten miniony rok zmobilizował nas też do wdrożenia nowych rozwiązań ponieważ w grudniu ruszył nasz sklep internetowy i poprzez naszą stronę internetową można zamówić nasze produkty z dostawą pod drzwi. Finalnie mimo tych wszystkich wyzwań pod względem wyników był to podobny rok do 2019, co bardzo nas cieszy.
Jak 2020 zweryfikował strategię firmy i plany rozwoju – planowaliście rozwój nowej marki – czy to był dobry czas na jej wprowadzenie na rynek? Jak do tego podeszła firmy, rynek a jak konsumenci?

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.