Raport jest do pobrania na Portalspozywczy.pl (ikonka znajduje się pod treścią artykułu).

Za przygotowanie i opracowanie raportu odpowiadają ekonomiści Banku Pekao SA: Krzysztof Mrówczyński, Kierownik w Departamencie Analiz Makroekonomicznych oraz Paweł Kowalski, Ekspert ds. sektora spożywczego w Departamencie Analiz Makroekonomicznych.

Swój wkład merytoryczny mają także redaktorzy Portalspozywczy.pl, którzy zebrali komentarze ekspertów branżowych oraz opublikowali autorskie wypowiedzi. Zapraszamy do lektury!

Czytaj także: Branża spożywcza kontra pandemia. Raport Banku Pekao SA i Portalspozywczy.pl

Poniżej kluczowe wnioski dotyczące pandemicznego roku 2020 w branży przetwórstwa owoców i warzyw.

Stracili producenci frytek i soków

Najsilniej wpływ pandemii COVID-19 odczuli producenci przetworów z ziemniaków wyspecjalizowani w dostawach dla gastronomii (przede wszystkim dostawy frytek dla restauracji w kraju, lecz również na rynek unijny i za wschodnią granicę Wspólnoty). W rezultacie zagregowany wynik netto segmentu przetwórstwa ziemniaków spadł o ponad 1/3 vs. 2019 r., a jego średnia rentowność netto znalazła się na najniższym poziomie od 2009 r.

W segmencie produkcji soków również odnotowano wyraźny spadek łącznego wyniku netto firm, a na koniec roku odsetek firm deficytowych wśród sklasyfikowanych w tym segmencie podmiotów zatrudniających 10 i więcej pracowników wzrósł  dwukrotnie w porównaniu z końcem 2019 r. W przypadku tego segmentu, poza pewnym wpływem lockdownu unijnej gastronomii na popyt i ceny produktów, duże znaczenie miały kwestie dostępności i cen surowca – zwłaszcza jabłek do produkcji polskiej specjalności eksportowej, czyli zagęszczonego soku. Słabe zbiory owoców w 2019 r. przełożyły się na niski stan ich zapasów na początku ubiegłego roku, Towarzyszył temu silny wzrost cen wywierający presję na koszty produkcji, czego przetwórcy nie zdołali w pełni przerzucić na ceny osiągane ze sprzedaży zagranicznej.

Mrożonki, konserwy, marynaty, dżemy, dania gotowe, orzechy - na plusie

Odmiennie przedstawiała się na koniec ubiegłego roku sytuacja w tzw. pozostałym przetwórstwie owoców i warzyw, obejmującym m.in. produkcję mrożonek, konserw, marynat, dżemów, gotowych potraw ze świeżych owoców i warzyw, a także przetwórstwo orzechów. W tym przypadku zagregowany wynik netto firm wzrósł o blisko 50%, a rentowność netto osiągnęła 2. najwyższy poziom w całej minionej dekadzie (po 2015 r.). Segment ten również odczuwał niższą niż przed rokiem podaż owoców, ale w pewnym stopniu neutralizowała ją względnie dobra sytuacja podażowa warzyw, a do tego spadek wolumenów produkcji niektórych przetworów został zrekompensowany wyższymi cenami uzyskiwanymi ze sprzedaży.

Eksport przetworów owocowo-warzywnych

Obrazowo sytuację branży oddają również dane o jej eksporcie w 2020 r. Ilościowa sprzedaż zagraniczna przetworów z ziemniaków zanotowała głęboki spadek. Stały za nim przede wszystkim słabe wyniki eksportu frytek i innych mrożonych przetworów ziemniaczanych (-19% r/r), które zanotowały też niższe o 1% r/r średnie ceny eksportu. Potwierdza to silne, negatywne oddziaływanie pandemii na producentów wyrobów ziemniaczanych przeznaczonych w dużym stopniu dla gastronomii. W skali całego segmentu sytuację częściowo poprawiły dobre wyniki eksportu innych przetworów ziemniaczanych (np. chipsów), które odnotowały wzrost ilościowy i wyższe r/r średnie ceny. 

Wyraźny spadek ilościowego eksportu odnotowano również w przypadku soków, co było przede wszystkim pochodną spadku produkcji pod wpływem mniejszej niż przed rokiem dostępności surowca. W tym przypadku niższe wolumeny zostały w dość znacznym stopniu zrekompensowane przez wzrost r/r średnich cen. Ponownie, względnie najlepiej przedstawiały się wyniki eksportu pozostałych przetworów z owoców i warzyw. Co prawda również tutaj odnotowano spadek r/r wolumenów, był on jednak znacznie słabszy, niż w dwóch pozostałych segmentach. Jednocześnie wyższe niż przed rokiem średnie ceny eksportowe w tym segmencie okazały się wystarczające do uzyskania niewielkiego wzrostu r/r wartości sprzedaży zagranicznej.

Wyzwania przed ogrodnictwem i przetwórstwem

Do dotychczasowych zmiennych, takich jak ceny surowca, koszty pracy, energii, sytuacja na globalnym rynku, doszły w 2020 r. kwestie związane z pandemią. Branża soków i napojów owocowych stara się być elastyczna i dąży do utrzymania swojej pozycji, ale wiele aspektów codziennej aktywności wpływa na jej sytuację. Pojawiają się obawy, że wzrost kosztów, związanych z opodatkowaniem, czy cenami mediów, bardzo mocno naruszy naszą konkurencyjność. A stoimy przed kolejnymi wyzwaniami – np. kosztami recyclingu opakowań - mówi cytowany w raporcie Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków.

Wyzwaniem jest także sytuacja w segmencie ogrodniczym. - Rolnicy i sadownicy obawiają się tego, co spotka ich w 2021 roku. Obawy są przede wszystkim pokłosiem pandemii i kryzysu ekonomicznego, który dotknął wszystkich Polaków i zmienił ich zachowania konsumenckie. Już teraz aktywność klientów w sklepach jest zauważalnie mniejsza, a z półek wolniej znikają warzywa i owoce - dodaje na łamach raportu Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.

 

W dalszej części raportu przeczytasz o wynikach finansowych całej branży spożywczej w 2020 roku, eksporcie, rentowności i aktywności inwestycyjnej firm. Eksperci Banku Pekao SA przenalizowali także kondycję poszczególnych segmentów branży rolno-spożywczej (oprócz przetwórstwa owoców i warzyw), także drób i mięso czerwone, mleko, przetwórstwo zbożowe, pasze, słodycze, alkohole), a eksperci rynkowi znani z www.portalspozywczy.pl okrasili te dane swoimi komentarzami i przykładami. Opisano także trendy rynkowe oraz perspektywy dla branży na najbliższe kwartały.

ZACHĘCAMY DO POBRANIA RAPORTU!

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl